Człowiek, który coś w życiu widział/przeżył inaczej podejdzie do tego filmu, niż osoba młoda, dopiero wkraczająca w prawdziwy świat. Jego siłą jest ogromna ilość sprytnie zakamuflowanych, ale i tak w pewnym sensie podanych na tacy odniesień do Biblii czy do mitologii.
Film jest nacechowany jest prócz tego mroczną atmosferą i scenami, które dla niektórych mogą być szokujące, jednak nie zmienia to faktu, że jest obraz bardzo dobry i jako taki dostaje ode mnie mocne 8.
Odniesienia Biblijne i mitologiczne są dla mnie mniej interesujące ale jest wiele odniesień do ludzkiej psychiki. Jacy jesteśmy naprawdę, a jak potrafimy to skrywać. O takich rzeczach się codziennie nie rozmawia. Ciekawy film.
Dokładnie. Ten film ogląda się naprawdę z wielkim zaciekawieniem, a jeśli do tego dołożyć mnóstwo interpretacji, niemal się go czyta- jak otwartą księgę. Przynajmniej tak było w moim przypadku.
Właśnie tak. Film jest w dodatku bardzo oryginalny i nietuzinkowy na tle pseudointelektualnej taniej tandety "made in USA" (np. "Między światami", "Drzewo życia") i dlatego uważam go za arcydzieło 10/10.