uważam że film był rewelacyjny. świetnie skonstruowany, dobra fabuła, dobra gra aktorka i muzyka. niestety spotkal sie on też z dużą krytyką. wydaje mi się, że to dlatego, że aby ten film zrozumieć trzeba go obejrzeć do końca i mimo wszystko wierzyć w miłość i przeznaczenie...dla mnie to dobry film o miłości, dobry film psychologiczny, który w bardzo subtelny i delikatny sposób odkrywa osobowość człowieka zakochanego. to film psychologiczny ale nie "psychotyczny"-bez stanów maniakalno depresyjnych u bohaterów, agresji i zbędnej przemocy! to film po prostu o uczuciach...główni bohaterzy również zagrali bardzo dobrze, zwlaszcza matthew, ktorego pamietam z żałosnej epopeji amerykańskiej czyli Pearl Harbor. a to z kolei bylo już...gówno! (przepraszam za określenie:/)
bo josh hartnett to dobry aktor a nie tylko (choc takze) ladna buzia!! a pearl harbor to wcale nie gowno tylko dobry film,jeden z moich ulubionych. oczywiscie mozna by sie przyczepic do kilku rzeczy ale przeciez to ekranizacja waznego wydarzenia z historii II wojny swiatowej,waznego dla amerykanow (choc nie tylko) i dlatego jest tak patetyczny i ukazuje rafe'a i danny'ego jako bohaterow. spotkalam sie na kilku forach ze sprzeczka na czysto historyczny a takze techniczny aspekt ataku japonii na pearl,jednakze nie zapominajcie ze jest to film,opowiesc usnuta wokol tych wydarzen czyli po prostu wymysl scenarzystow i rezysera.nie zaglebiajcie sie az tak w szczegoly-to nie byl dokument!!i (przynajmniej dla mnie) nie jest az tak wazne czy p-40 sa szybsze niz zera czy na odwrot.to film o poswieceniu i patriotyzmie tak jakby u nas np z wielkim rozmachem nakrecono film o obronie westerplatte.pozdrawiam:))
Cóż mam powiedzieć - oglądam sporo filmów, ale dawno nie widziałem obrazu, który naprawdę powalił mnie z nóg. Zgodzę sie z przedmówczynią - subtelnie i w sposób niezwykle piekny ukazane uczucia ( i to z różnych perspektyw). Przeznaczenie? - często zadajemy sobie oytanie, czy w ogóle ono istnieje. Chyba tak i przynajmniej wiara w to słowo powinna napawać optymizmem i dodawać spendoru w życiu codziennym. NIgdy nie wiemy, co przyniesie kolejny dzień.