Zazwyczaj wolę filmy gdzie sceny utrzymane są w logicznej kolejności ale Harnett jest jednym z tych aktorów, którego gra aktorska przyciąga i więzi widza podczas tych retrospekcyjnych scen:P Film jest bardzo wciągający ale miałem wrażenie jakby początek filmu nigdy się nie kończył, bo trwał chyba godzinę:P Tak czy inaczej 7/10 ode mnie:)