podczas jego oglądania towarzyszy takie napięcie będące mieszanką złości, ciekawości, nie ma nudy absolutnie. Do tego piękna muzyka. 10 daję. cudo
Też coś takiego poczułem. Postać Alex wywołuje tyle sprzecznych uczuć, że chce się w tę historię brnąć dalej. Podczas filmu miałem cichą nadzieję, że może uda jej się jakoś związać z Matthew i jak później można zobaczyć ...:::SPOILER:::... tego nielogicznego zakończenia nie było. Rozmowa jej oraz Matthew i Luke'a w restauracji oferowała więcej napięcia niż niejedna podobna scena w filmie sensacyjnym. :) ...:::KONIEC SPOILERA:::...
10-tki nie dam, ale 8 albo 9 na pewno.