"choć nie jest tak wielkim aktorem jak oni."



..... bez komentarza

No nie jest tak wielkim aktorem jak Oni!
To chyba nie ulega wątpliwości!

Moim skromnym zdaniem on nawet nie jest dobrym aktorem, a co dopiero wielkim. Jednak go lubię, ale chyba mimo wszystko lepszy z niego reżyser...

No znowu Albertino nie przesadzaj, Gibson jest co najmniej dobrym aktorem, udowodnił nie raz i nie dwa. A reżyserem jest jeszcze lepszym...

Czy ja wiem? Owszem, ma on na swoim koncie kilka niezłych ról komediowych, ale jako aktor dramatyczny nie pokazał wiele. Kiedy jeszcze grał w Australii bardziej go ciągnęło w tę stronę, jednak jego kariera amerykańska to w większości komedie, w których sprawdza się znakomicie. Niemniej jednak prócz "Braveheart" ciężko mi znaleźć jakąś jego kreacje dramatyczną na dobrym poziomie. Dlatego też ciężko jest mi go nazywać dobrym aktorem, pomimo tego, że darzę go sympatią, choć ostatnio zaczynam się do niego zniechęcać, bo jego poczynania filmowe stają się dla mnie coraz mniej interesujące.
Chyba przesadziłem trochę pisząc, że nie jest dobrym aktorem, bo chociaż za komedie trzeba go docenić, ale i tak uważam, że wiele mu brakuje do tych wyżej wymienionych, którzy bez wątpienia byli legendami.

O przepraszam - wciąż SĄ legendami :P

Aaaa przypomniała mi się jego niezła rola dramatyczna w "Okupie", ale to i tak za mało. Ileż to perełek miał na swoim koncie chociażby Clift czy Brando (Dean już mniej z wiadomych względów).
Poza tym trochę nie na temat, bo tutaj o Apocalypto forum jest...

Już się zamykam.

Ról dramatycznych też ma trochę i to na wysokim poziomie:

Mad Max (jedynka)
Gallipoli (naprawdę koncert gry aktorskiej)
Rok niebezpiecznego życia
Bunt na Bounty
Hamlet
Patriota (chodzi o rolę bo sam film to...pfff)

No dobra, nie będę się kłucił, bo i tak nie wygram ;P

Zgadzam się. Walczy i to ciężko, a to, że walka przekłada się na dzieła sztuki, to tylko dobrze o nim świadczy. Nie jestem fanem "Pasji", ale apocalypto zapowiada się bardzo ciekawie, i czekam na ten film.

Jasne, że jest świetnym aktorem dramatycznym: Hamlet, Braveheart, Bunt na Bounty; sensacyjnym: Pay Back , Zabójcza Broń, Okup; komedyjnym: Czego Pragną Kobiety czy psychologicznym: Śpiewający Dedektywi..dla mnie jego mimika a szczególnie w momentach bólu to mistrzostwo świata!