Żałosna, mdła produkcja, obfitująca w mocne sceny i napięcie rozrywające skronie niczym przeciętna opera mydlana.
Widzę, że średnia się nie zmieniła od godziny 20:00 więc chyba nie było tak źle, sam dałem 6 przez sentyment, bo oglądałem go dawno dawno temu 2 razy :D