Kenneth wychodzi na wolność po odbyciu wyroku za nieudane włamanie. Nie był jedynym sprawcą, ale konsekwentnie krył swojego brata Dave’a i ukochaną dziewczynę Sylvie, biorąc winę tylko na siebie. Po kilku latach w więzieniu Kenneth nie zna innego życia, niż to poza granicami prawa. Tymczasem Dave i Sylvie próbują wspólnie zacząć wszystkoKenneth wychodzi na wolność po odbyciu wyroku za nieudane włamanie. Nie był jedynym sprawcą, ale konsekwentnie krył swojego brata Dave’a i ukochaną dziewczynę Sylvie, biorąc winę tylko na siebie. Po kilku latach w więzieniu Kenneth nie zna innego życia, niż to poza granicami prawa. Tymczasem Dave i Sylvie próbują wspólnie zacząć wszystko od nowa. W "Ardenach", gdzie miłość rywalizuje ze zdradą, a braterska więź z zawiścią, wybór nigdy nie jest prosty. Uwięzieni w przeszłości bohaterowie, bliscy tym z filmów Jacquesa Audiarda, najczęściej kochają to, co ich niszczy. Trzymająca w napięciu historia dwóch braci, których poza kryminalną przeszłością i miłością do pięknej kobiety, różni wszystko.
Mocne, chropowate, realistyczne kino. A co najważniejsze postacie psychologicznie wiarygodne, pełne i krwiste. Seans mnie zmęczył, ale dał dużą satysfakcję. Tak lubię....
Trzeba przyznać, że ciekawe kino... największy plus? Zaskakujące zakończenie... Fabularnie nie nadzwyczajnie ale naprawdę dobrze... Jak zwykle Bijvoet skradł cały film... bardzo ciekawa propozycja... mnie się podobało... 7.5/10 !