Uściślam, że chodzi o trzecią część- jedynki i dwójki nie widziałam

"Sprzedawca artykułów gospodarstwa domowego w domu towarowym, który napiernicza swoim wrogom lepiej od chucka norrisa..." - wlasnie to mi sie podoba :-)

Podoba mni sie postac Asha, tak perfekcyjnie przejaskrawiona.
Sprzedawca ze sklepu (jak slusznie zauwazylas) ktory nagle walczy (skutecznie i w sumie bez strachu) z hordami demonow, olewajac wszystko i wszystkich na kazdym kroku. Wielki szacunek dla Bruce Campbella za ta role.
Zreszta polecam naprawde obejrzenie jednak obu pierwszych czesci - chocby dla porownania - bo mi sie srednio podobaly - tam postac Asha nie byla jednak tak interesujaca jak w Army of Darkness.
Zreszta moze juz stary jestem i nie na czasie bo to wszystko jednak filmy mojej mlodosci

No problem w tym, że mnie wydawało się jakby ten cały efekt tandeciarstwa etc etc nie był zamierzony. Przekonajcie mnie że tak nie jest... Bo jeśli to naprawdę miało wyśmiać inne filmy itd to szacun dla twórców, bo na żadnym horrorze się tak nie śmiałam...

W skrócie tak . Pierwsza część to był niskobudżetowy film Horror ,który miał straszyć.. Druga część była miksturą Horroru i komedii (serio polecam) .. Trzecia to miała być już kompletna komedia .. Miała stworzyć bohatera z świetnymi jedno zdaniowymi tekstami który niszczy wszystkich.. Ogólnie trylogia to opowieść .. OD zera do BOhatera :) .. Gdy obejrzysz wszystkie 3 części to zrozumiesz :)

Ten film miał być parodią... Wszystkie zabawne sceny były jak najbardziej zamierzone.. jak dla mnie pozycja ABSOLUTNIE KULTOWA :)

Dlatego należy najpierw zobaczyć jedynkę i dwójkę (wystarczy dwójkę - jest ona na swój sposób bardziej remakem 1 części niż jej kontynuacją ;) )

Film jest kultowy bez dwóch zdań ;) Właśnie dzięki absurdalności

misie najbardziej podobał Evil Dead 2 ..w Armi Ciemnosci podobała mi sie fabuła ...ale film był jakby zrobiony na odpierdziel ..najbardziej mnie zraziły 2 rzeczy ..to jak sobie zbudował dłoń z czesci odzbroji (to było zbyt absurdalne ) i nigdy niekoncząca sie amunicja w sredniowieczu...niemowiąc joz o innych jakby nieprzemyslanych scenach ...no i szkoda ze taki krotki był

Po primo oglądałeś pierwszą wersję a są ich dwie,
po drugie primo na absurdalności ten film się opiera.
Jak dla mnie klimat groteski, kiczu i taniego dowcipu
był kompletnie niesamowity ale nie każdemu to się musi
podobać...