Brand zagrał rewelacyjnie, podobna rola do "Idol z piekła rodem". Tyle, że tu był wątek miłosny w rozważnym stylu. Zagrał rozpieszczonego dzieciaka w ciele dorosłego bogatego faceta. Znakomicie sobie poradził.
Trzeba jeszcze dodać, że rolę Hubson aktorka zagrała znakomicie. Jak dla mnie ta postać była kluczowa w tym filmie.