LOL. Wie o tym, że film będzie niemy, a później narzeka, że jest niemy, co za społeczeństwo...
Musi wrodzona intuicja podpowiadała mu, że może źle słyszał (bo przecie nie przeczytał), że może jakieś słówko szepną.
Jakie tam społeczeństwo... masochistyczny miłośnik syfów, cokolwiek by to miało znaczyć w jego główeczce.
SPOILER Słówko tam szepnęli, i to nie jedno, ale trzeba do końcówki dotrwać SPOILER
Syf. Żenada. Tylko na tyle Cie stać? Ok, każdy ma prawo do swoich poglądów i to trzeba uszanować. Nie podoba Ci sie film? Też ok. Ale streszczenie wszystkich swoich emocji na temat danego filmu do tych dwóch słów zakrwawa o intelektualna impotencję.
Wiesz, może ty lubisz transformersów czy inne tego typu filmy, ale też nie każdy lubi to co ty.
Czy w dzisiejszych czasach film niemy to zbyt trudny i głupi film? Czy ten film jest syfem? Swoja wypowiedzia dałeś jasno do zrozumienia że nie. Skoro wiedziałeś, że film jest niemy, a musiałeś to wiedzieć, bo jest to trąbione wszem i wobec, to po co w ogóle go chciałeś obejrzeć? Widocznie jest on zbyt trudny dla Twojej inteligencji. Dzis ludzie maja strasznie stępione mózgi, bo wystarczy, że nie ma tam efektów specjalnych i juz film okazuje sie głupi. Ogólnie to i tak jestem pełen podziwu, że ten film w USA robi "karierę", bo po prostu amerykanie sa za głupi na takie filmy, a tu proszę, mały wyjatek od reguły. Film ten to ukłon w stronę minionej epoki, epoki w której właśnie narodziło sie kino i w której znacznie ewoluowało. Niestety dziś mało kto potrafi to zrozumieć i dostrzec.
Argumenty że syf i żenada, to praktycznie żadne argumenty. Szkoda, że zbrakło Ci na tyle pewnej kultury, by wysilić swój umysł, by nieco bardziej konstruktywniej sie o nim wypowiedzieć.
Leo Messi- mało jest tak żenujących i syfiastych piłkarzy... ;)
Większość Twoich wypowiedzi jest tak beznadziejnie głupia, że można mieć wątpliwości czy przypadkiem nie trolujesz tutaj celowo. Być może jesteś po postu ograniczony brakiem argumentów, jasności umysłu i dobrego gustu, ale to też nie świadczyło by o Tobie zbyt dobrze...
Gust można mieć różny, nie można kogoś przez to nazwać idiotą. Ja lubuje się nie tylko w superambitnych filmach, coś głupiego też potrafię obejrzeć. Ale oceniać film po 10 minutach to przesada i ograniczenie swej krytyki do trzech słów to przegięcie. Idąc tym tropem, to powinienem wyłączyć film Dog Ville po 10 minutach, bo byłem wręcz przerażony filmem bez scenografii. Jednak postanowiłem dać mu szansę. Okazało się to strzałem w 10, bo film teraz uznaje za wręcz genialny! Mimo iż pierwsze 10 minut było dla mnie straszna porażką :) Wystarczy sie nie zniechęcać. A co do LeoMessi86 to jak byk widać, że celowo troluje. Teraz właściwie od użytkowników zależy, czy będa to tolerować i dyskutować z nim bez celu, czy to oleją i nie będą prowadzić z nim dyskusji.