Dla osoby która choć trochę zna się na pająkach lub hodującej ptaszniki ten film to jedna wielka głupota. Tylko straszą przeciętnych ludzi jakie to pająki niebezpieczne i ludzie potem zwykłego nasosznika się boją.
Synu, jeśli myślisz, że ten film na serio jest, to przykro mi bardzo. Przecież to pastisz wszystkich starych monster movies z lat 50-tych. Ten film to po prostu komedia! To czy Ci się podobał to jedna sprawa, ale, kurwa, nie wiem jak można go brać na poważnie... Chyba, że to prowokacja.
ta, na powaznie czy nie, jesli ktos juz bierze sie za skrecane tego typu filmow nawet z jakas tam dawka ironii, zawierajaca pastisz, fabule klasy b, c, to niech to kuerwa zmontuje w sposob aby dalo sie to jakos ogladac. jedynu mistrz w tym temacie to tarantino, ktory odpie*doli kawalek dobrej roboty w rozciaglosci uznania dla filmow klasy b, ale robi to z ambicja, najlepszym efektem, dodajac tez dialogi niszczace ucho. no i jezcze ta plastikowa poracha johansson, jesli taki byl zamiar aby dodac kolejna szrame na tasmie za jej udzial tutaj, to podniose o puknt wyzej ocene, bo mnie ku*wa osobiscie odrzucalo patrzac na nia.