Film, jezeli mozna tak nazwać tę produkcje, jest tak załosnie słaby, iz nie nalezy nawet go kijem tykać. Efekty specjalne jak w indyjskich obyczajówkach z lat 50- 60, napięcie przypomina jubileuszowy odcinek Klanu, a element zaskoczenia był lepszy w "Tygrysek i przyjaciele". Żenada. Szarańcze w 100% komputerowe, coponiektóre zblizenia tychze owadów to kadry żywcem wyjęte z National Geografic. Inteligencja bohaterów nie przewyższa inteligencji ponizej przeciętnego ucznia 3 klasy podstawówki. Gra aktorska...której wlasciwie nie było...bo to grały jakies wypudrowane, wycyckane, manekiny podtrzymujące najnowsze kolekcje pret-a-porte. Gorszego filmu "katastroficznego" nie widziałem. TO był katastrofalny. Chyba chcieli zrobic cos na wzór swietnej Aranchofobii, ale o polowe mniejszym budżecie i zaangażowaniu. By sie nachapac najwiecej po jak najmniejszej linii oporu. Powinni go zakazac. 2=/10
Masz racje! Widziałem ten film i musze powiedzieć, że cięzko mi było wytrzymać do końca. Zastanaiam się jak TVP może puszczać takie gnioty. Hmmmmm??????
Ostatnio wiele takich filmów wychodzi, ludzie myślą że jak już mają tą kamerę tu umieją robić filmy i tak wychodzi nam taka słabizna.
Niektórym wystarcza kamera i wychodzą fajne filmy, ale to coś... czy oni nie mają za grosz samokrytyki? Przecież widzą co kręcą... a może nie?