jeśli chodzi o przesłanie to myślę że ten film jest m.in. o przełamywaniu granic, ale mnie też jakoś szczególnie nie zachwycił, spodziewałam się czegoś lepszego

Film jest piękny i mądry. A przekazuje coś co jest może oczywiste choć niezauważane przez ludzi. Zostało to wprost wypowiedziane.
Każda rzecz, każdy najmniejszy uczynek, słowo itp.. ma wpływ na rzeczywistość obecną i przyszłą - nawet odległą o setki a może i tysiące lat, w tym nawet na zdarzenia, które dzieją się daleko - bardzo daleko.
Poza tym warto przekraczać granice nawet jeśli za nią jest kolejna i kolejna.

No tak,to może chciał przekazać to wszystko co jest oczywiste w sposób dla mnie nie do końca zrozumiały...mnie to nie poruszyło akurat ale film piękny.