no wlasnie dokladnie to sie stalo, to na co czekales :) kazda historia to inny czas, inny system, inne wartosci, ale wszystkie na siebie po kolei mialy wplyw :) fakt, wnioskow nie dostalismy na tacy, bylo trzeba myslec, dopiero w polowie filmu sie we wszystkim polapalam :) oczywiscie film traktuje jako s-fci, nie bawie sie w ta wiare. Tyle pieniedzy wtopionych w tak piekna scenografie... i doborowa obsade! :P

" (...) fakt, wnioskow nie dostalismy na tacy (...)"

No właśnie przeciwnie, dlatego nie potrafię zrozumieć, czego zalożyciel tematu nie zrozumiał xD

Podpisuję się pod tym ;-) Chociaż... Na tacy nie było podane połączenie wątku dziennikarki z wątkiem Cavendisha, chyba że miałem drobne zaćmienie i go nie zauważyłem.

Oj tam, wypadek przy pracy :D

najbardziej zmarnowane 3h w moim życiu. ten film to jakas kompletna pomyłka.dziwię sie że na takie szmiry są wydawane grube miliony. najgorszy film jaki widzialem w 2012 (a trochę ich widziałem żeby nie było).kilka zupełnie odrębnych wątków pomiędzy którymi nie ma chocby najcieńszej nici powiązania. czułem się jakbym oglądał 6 filmów w 1. po 1,5h myślałem że zasnę. naprawdę skupiałem się jak tylko potrafilem żeby wychwycic o co w tym czymś biega.... bez powodzenia..może gdybym sie spalił albo spił przed seansem to cos bym zrozumiał.ci co ten film zrobili powinni zostac ukarani za zmarnowanie tyle siana i przede wszystkim czasu widzów. obym tylko nie musial pic w przyszłosci Mydła hahahhaaha:)

ja nie wiem ale moze bylam na innym filmie co osoby ktore nie zrozumialy.... a moze niektorzy nie podlapali watku ze te historie to byly rozne odzwiercieldenia glownych postaci w roznym czasie? moze ktos nie wychwicil tego co bylo walkowane od poczatku do konca, o prawdzie, o odrodzeniu, o byciu w zgodzie ze soba? moze po prostu niektorzy nie maja podzielnosci uwagi i nie widza polaczenia miedzy historiami, takim jak to ze bohaterowie trafiali na siebie w innym wymiarze, postacie z wczesniejszych czasow wplywaly na czasy pozniejsze. moze nie dla kazdego historie ktore maja wiecej niz jeden watek

Nie zrozumiałeś tego filmu. To film o wolności i zniewoleniu oraz o miłości i strachu oraz tym, że świat się zmienia, a ludzka natura pozostaje cały czas taka sama. Od nas zależy czy zwycięży strach, czy wiara (także wiara w lepszą przyszłość) i miłość.

Oj Ty biedaku niekumaty :)