Reszta filmu to totalna porażka. Przypomina mi coś na wzór papki, którą serwuje Coelho - czyli nic nowego do życia nie wnosi ale niektórym takie pierd..... poprawia humor. Mnie niestety to znudziło.. No bo niby co nowego wydukaliście z tego filmu "wielcy inteligenci"? że przyszłość - teraźniejszość - przeszłość są równoległymi powiązanymi światami? To już było... 3h zmarnowane niestety.