Mnie najbardziej zauroczył segment dziejący się neo seulu :D Po prostu perełka! Doona Bae wykonała kawał dobrej roboty - moim zdaniem najlepsza rola w filmie szczególne we wcieleniach w tym właśnie segmencie (chociaż jak zrobiła odwet za psa jako meksykanka też mnie powaliła miałam ochotę głośno jej kibicować:))