PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=580801}

Atlas chmur

Cloud Atlas
2012
7,1 184 tys. ocen
7,1 10 1 183824
5,9 54 krytyków
Atlas chmur
powrót do forum filmu Atlas chmur

Nie przypadkowo tytułem tego postu jest początek wiersza Szymborskiej, gdyż "Atlas chmur" jest piękną baśnią filmową. Twórcy wykonali bardzo ciężką pracę, okazując widzom pasje, serce i swój spory talent, co dało świetny rezultat. Ten film jest wielkim Rozmyślaniem nad światem, stary Zachariasz siada na kamieniu i opowiada nam tę różne historie, a nam nie pozostaje nic innego jak chłonąć je jak gąbka. Chwilami jest zabawnie, żeby po chwili było strasznie, a jest też miejsce na brutalność. Szwedzki stół dla kinomana, bogactwo, dzięki któremu film może trafić do wielbicieli różnych gatunków.

W tym epickim dziele jest trochę za dużo słownego patosu, który jednak nie psuje obrazu, gdyż satysfakcje daję nam strona techniczna. Zdjęcia i muzyka są po prostu piękne, plus aktorzy zaskakujący wielopostaciowością, dopełniający obraz ciężkiej, lecz spełnionej pracy przy tym filmie.

Mamy tu dywagacje na temat wpływu jednostki na teraźniejszość, a nawet przyszłość. Prezentuje teorię, że nasze czyny, działania, mogą mieć wpływ nie tylko na nas samych, lecz także na tych, których nie znamy i nie będziemy mieli szans poznać. Pokazuje także odwieczny problem wyzysku jednostek słabszych przez jednostki silniejsze. Ale tak naprawdę jest aktem wiary i nadziei w człowieka, brzmi patetycznie i tak właśnie jest. No cóż. Bardzo błyskotliwie wyreżyserowany i zmontowany. Kilka świetnych historii, z których każda mogła by być osobnym filmem, tak zgrabnie połączonych w jedno, staję się jednym z moich ulubionych obrazów, mimo, że nie jest idealny jak np. samo zakończenie. Ostatecznie film oceniam na bardzo dobry, po prostu magia kina.

8/10

ocenił(a) film na 9
Sredniak

Brawo - to są dokładnie moje odczucia. Dziwi mnie, że ludzie szukają czegoś na siłę, no cóż - niektóre prawdy są banalne, mamy tendencję do ich odrzucania, myślimy że za szcytnymi słowami stoją rzeczy nie z tego świata. Najlepszym przykładem jest odnalezienia w encyklopedii hasła - "miłość" - z reguły moi znajomi są w szoku. Tylko tyle? Tak, tak mało, a jednocześnie tak dużo.

Przede wszystkim cenię twórców, że podążywszy swoją drogą, uzbierali pieniądze i zrobili film naprzeciw trendom, w to co wierzyli. Dzięki temu sztuka ma jeszcze rację bytu. Fakt, miejscami obraz szwankuję, ale liczą się intencję,

Pod względem technicznym to majstersztyk, zmontować to wszystko w całość....no i charakteryzacja - czapki z głów. Czapki z głów dla rodzeństwa i pana Tykwera (do tego zdolnego kompozytora). Oby tak dalej!