PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=580801}

Atlas chmur

Cloud Atlas
2012
7,1 184 tys. ocen
7,1 10 1 183830
5,9 54 krytyków
Atlas chmur
powrót do forum filmu Atlas chmur

Powiem, że ten film to gówno, żeby zirytować tych co go tak zacięcie bronią choć po ich wypowiedziach mam wrażenie, że sami nie wiedzą o co w nim chodzi.
Film jest nużący, być może przez to, że to aż 3h. Poszczególne wątki są oklepane, niczym nie zaskakują, najbardziej w napięciu trzyma grupa staruszków (hehe) i mają się nijak do siebie, przynajmniej ja tego nie zauważyłem.
1 wątek prawnik i dzikus na statku, problem niewolnictwa. (zdecydowanie przeszłość)
2 wątek starożytni i dolina. tchórzostwo hanksa razi w oczy, dopiero ekstremalne sytuacje wymuszają na nim właściwe wybory. true-ture wtf co to w ogóle za postać ? :D rozbawiła mnie bardziej a chyba powinna straszyć. (czas przyszły chyba jeszcze po seulu wieżą w sonmi+regres do kanibalizmu dziwne ale ok)
3 wątek geje, hmm dlaczego on się zabił to nie wiem. a tamten 2 skąd miał informacje przez które zginał ? (bliska przeszłość zawadzająca o teraźniejszość)
4 wątek Halle przeciwko lobby naftowemu (teraźniejszość) meksykanka zabija agenta smith'a bo nazwała ja su...i zbił psinę. co to ma wspólnego z sonmi nie mam pojęcia.
5 wątek kelnerka i unia. Widzę nawiązanie do obozów koncentracyjnych i Hitlera. Jakaś czystość rasy, mydło no i żydom też mówili, że idą tylko pod prysznic(tutaj zbawienie, jeszcze lepsze) nie jest to wytłumaczone, dlaczego one są niewolnicami ? dlaczego tylko kobiety? oni je hodowali ? ( przyszłość, historia nas niczego nie nuczyła ?)
6 wątek dziadkowie, jakby oderwany zupełnie od reszty.
Podsumowanie: Tom Hanks postać która jest różna. Przeplata się dobro i zło. Czy też może ze złej zmienia się w dobrą pod wpływem swoich wybór ?
Halle - dziennikarka i starożytna, ok. ale co to ma spólnego z żydówką np ?
Hugo Weaving - zdecydowanie negatywny, i nie ma na to żadnego wpływu. tak już jest nie wiadomo dlaczego ?
Wszystkie tę wątki łączy jedno "walka o wolność" wolność w różnym tego słowa znaczeniu,
śmierć jest rodzajem wolności ?
Mam mieszane uczucia co do tego filmu na pewno spodziewałem się po nim więcej. Nie rzucił na kolna, nie porwał, ale sprawił, że nie przeszedłem obojętnie, zmusił mnie do zastanowienia się. Ostatecznie mogę dać 6-5.5. Można to było zrobić znacznie lepiej i krócej.

ocenił(a) film na 8
sZZZefo

a gdzie ci sie tak spieszy?

sZZZefo

Nie zgodzę się co do tego, że problem niewolnictwa to zdecydowanie przeszłość. Niewolnictwo było, jest i będzie. W sumie to teraz jest jeszcze gorzej niż dawniej bo ludzie myślą, że są wolni co nie jest prawdą.

ocenił(a) film na 6
granzky

Fakt faktem dziś mamy do czynienia z inny rodzajem niewolnictwa, za sprawą pieniądza i systemów politycznych. Ale to inna bajka.
Gorzej to nie jest, nie przesadzajmy, w większość krajów przestrzegane są chociażby prawa człowieka. Masz jednak możliwość wyboru kim chcesz być, gdzie i jak chcesz żyć itp.
A tutaj w filmie mam powrót do najgorzej formy niewolnictwa, w której człowiek jest traktowany jak przedmiot. Nie ma żadnego wyboru. Mowa o kelnerkach. I to dzieje się w przyszłości. Może się tak zdarzyć nie mówię, że nie, ale ja nie chcę w to wierzyć. Mam nadzieję, że zmierzamy w lepszym kierunku. W ludziach rośnie co raz większa świadomość, chociażby przez taki film. I tak jak była mowa, Ocean składa się z wielu kropel, i te lepsze krople nie dopuszczą do tego by było gorzej.

ocenił(a) film na 5
sZZZefo

W 100% utożsamiam się z Twoją oceną filmu, mam identyczne odczucia.

ocenił(a) film na 9
sZZZefo

Nie mogę się z Tobą zgodzić że jest to gówno. Ten film jest bardzo skomplikowany, nie naoglądałem się tyle filmów żeby powiedzieć czy w którymś było więcej historii niż w tym. Sama liczba płaszczyzn w których się odbywa jest dla niektórych trudna do ogarnięcia, bo jest ich aż 5, a podczas premiery 3 części Matrixa trafiło mi się usłyszeć rozmowę kilku chłopaków, którzy w ogólne go nie rozumieli :D Również "Źródło" nie jest łatwym filmem, a dzieje się w trzech czasach, które mówią o tym samym w sumie. Uważam że jest to film, który żeby w pełni zrozumieć należy obejrzeć go kilka razy, bo poza całą Sonmi, jest również kilka wątków pochowanych po całym filmie, które pewnie należy zrozumieć żeby odebrać cały przekaz filmu, i szukać ich i zapisywać z ołówkiem w ręku, a może te nieścisłości o których piszesz staną się jaśniejsze i bd pasowały do siebie.
Mnie zaciekawił straszny mix w tym filmie, przejawia się tam motyw karmy, ale jest również i Sonmi, która podczas ost sceny rozmowy z Archiwistą, skojarzyła mi się z Chrystusem, następny jest motyw powiedziałbym Entropii, ale niech będzie przyczynowo-skutkowy. Motyw przepowiedni, która została nie wysłuchana i jej konsekwencje, a potem to że nie byłoby wątku Prefetów i ludzi z Doliny, gdyby nie Neo-Seul (jak bohaterowie wchodzili na górę to te ruiny przypominały mi właśnie obraz Neo-Seulu).
Uważam że masz te problemy, bo obrałeś może nie do końca dobry klucz, przy rozwiązywaniu wszystkich wątków i temu są One nie jasne, albo złych połączeń szukasz, jak np Halle, ja tam nie widziałem żadnego połączenia z żydówką.

Teraz tak :
"mają się nijak do siebie" - Owszem, każdy wątek mówi o walce z przeciwnościami, o rezultatach dokonywanych przez nas wyboru i tego że to kim jesteśmy, to tak naprawdę zależy od Nas, podsumowanie tego było na końcu kiedy fizyk opowiadał o zasadzie nieoznaczoności (nie pamiętam co tam dokładnie było, ale coś z tymi punktami zwrotnymi w naszym życiu) - każda historia go miała.

Ad 2. Zachariasz jest zwykłym człowiekiem. Był obrazem naszej ludzkiej istoty - Mamy swoje za uszami, i cały czas walczymy z dobrem i złem. Raz wygrywamy (Nie puszczenie Meronym) i przegrywamy (to tchórzostwo o którym wspomniałeś, jednak według mnie pozostał tu po prostu rozsądny, bo gdyby wybiegł pomóc z tym swoim sztylecikiem, to zginęli by wszyscy i tak)

Ad 3. Sixmith miał te informacje bo pracował przy tej elektrowni, o czym wspominał w windzie jak i potem kiedy Luisa była w siedzibie tej firmy.

Ad 4. Z Sonmi jedyne powiązanie jakie widzę to "Pan własnego losu" - zatłukła dziada, bo zabił jej psa (konsekwencja podejmowanych decyzji) gdyby nie zabił jej psa zabiłby Luisę i Joe'ya - znów przyczyna i skutek :)

Ad 5. One nie były ludźmi, tylko produćstamami z hodowli, stworzonymi w celu służenia konsumentom, w tym świecie pewnie nikt nie wykonywał pracy fizycznej, tylko właśnie ta cała "rodzina" Sonmi,a ci Konsumeci, właśnie byli tylko konsumentami - nic nie robili. Dlaczego kobiety? Pewnie dlatego że są bardziej odporne psychicznie, są zręczniejsze itd, i bardziej nadają się do pracy w fabrykach, mają mniejsze "zużycie" energii i bardziej opłacało się hodować jedną płeć niż dwie.

6. Żadne oderwanie. Znowu mamy przyczynę, skutek i walkę o wolność ~ wątek Autua

Mówisz tylko o Hanksie - owszem był on najbardziej rozpoznawalny, ale każdy aktor grał kilka ról i wydaje mi się że też to należy jakoś odczytać.
Teraz należy tylko czekać na DVD i oglądać to tak długo aż się wszystko zrozumie :)