Niesamowity film! Najlepszy jaki widziałam w tym roku! Napełnił mnie masą pozytywnych emocji. Typowe dla amerykańskiego kina elementy były zaletą, a nie wadą! A to już w samo w sobie jest niespotykane!
Już to wyjaśniłam w komentarzu praktycznie rzecz biorąc. Podobała mi się przede wszystkim wizja świata. Gdybym ja miała stworzyć coś takiego(jeżeli bym potrafiła) byłoby to podobne.
musiałes być na innym filmie, jezeli ten film Cię oczarował, to masz szczęście przed Tobą jeszcze setki tysięcy ciekawszych, bardziej intrygujacych, lepiej zmontowanych filmów.
Oglądałam wiele filmów w swoim życiu... zapewniam i wiem, że NIE ZAWSZE chodzi o zachwycający do dna morał, który odmieni czyjeś życie. Nie wszyscy jesteśmy geniuszami i to nie jest złe.
Ps. Jestem płci żeńskiej ("musiałes")
Mnie również bardzo się podobał, bo był zaskakujący. Inny i dający do myślenia. Podobało mi się również to, że nie było happy endów, oczywiście poza samym końcem.
" (...)nie było happy endów, oczywiście poza samym końcem."
Nie mogłem się powstrzymać od komentarza - zdajesz sobie sprawę, że to, co właśnie napisałaś, było sprzecznością? Jakbyś wszystko napisała po polsku, to byłoby lepiej widać. "Podobało mi się również to, że nie było szczęśliwych zakończeń, oczywiście poza samym końcem". Może to i wynika z kontekstu filmu, ale brzmi wybornie :D