Ostatnie trzydzieści minut filmu to istna gra na wyobraźni widza! Nie wiem jak innym, ale mi non stop wzrok płatał figla i widziałam różne tajemnicze kształty pomiędzy drzewami. Jak się w niedługim czasie okazało, w oddali nie było zupełnie nic, ale strachu można się najeść. Film zdecydowanie dla ludzi z wyobraźnią, reszta po prostu się na nim wynudzi. Poza tym, końcówka z mamą była naprawdę niezła.
8/10
początek filmu nieco nudny ale ostatnie półgodziny tak jam mówisz wciska w fotel, polecam ten film, zakończenie jest idealne ;)
Fakt ostatnie minuty robią swoje ale to nie wystarczy .Nie wiem czy dobrze pamiętam .Ta ich matka miała rozdwojenie jaźni czy po prostu jebnięta była i po prostu postanowiła zabić rodzinę czy została opętana czy nie wiadomo.
To oglądałeś ten film w końcu?;) Na końcu jest wszystko dokładnie wyjaśnione- matka miała schizofrenię, która ujawniała się głównie w nocy, już od okresu gdy była nastolatką. Po urodzeniu dzieci i przebytej depresji poporodowej wszystko się nasiliło.