Jest w nim wszystko i to dobrane z taką dokładnością. Każdy utwór zagrany w tym filmie pokazywał nam niezwykły talent. Choćby scena w kościele, te proste dźwięki zagrane na organach. Ciarki po skórze same przechodzą. Scena gitara kontra gitara, gdzie zaskakujące są każde frazy. Ostatnia scena gdzie orkiestra zrobiła mistrzostwo, piszę tu szczególnie do ludzi wrażliwych na muzykę. nie zależnie od stylu, czy rodzaju. Po prostu ona uwalnia w człowieku wszystko.