Jak widze komentarze ze w filmie cos bylo nierealne ,niezgodne z rzeczywistoscia to mi sie smiac chce bo to qrzeciez nie jest film dokumentalny o II wojnie swiatowej tylko efekt czyjes wyobrazni.
Krytykowany qrzez osoby ktore myla <fakty> z subiektywna ocena....smieszni ludzie
Podpisuje sie obiema rękoma pod tym komentarzem. Komu jak komu ale mnie się ten film napewno nie wydał banalny. Wręcz przeciwnie - piękny! Pozdrawiam autora:)
Smieszni bo maja inne zdanie niz ty? Myla fakty z subiektywna ocena - dobre. Fakty sa takie, ze ten film to gniot. I kto tu jest smieszny?
Ja również sie pod tym podpisuję, a te osioł co nabazgrał coś powyżej niech spada. Nic niw czytałem o filmie, zobaczyłem i spodobał mi się. Zareklamowałem znajomym i im tez się spodobał - zawsze istnieje taka możliwość, że wszyscy jesteśmy kołkami, a on jeden ma rację :)
tak to jest z upierdliwymi szczeniakami
nie ważne co powiesz i tak się nie zastanowi, bo jest wyjątkowy, mądry i ma WŁASNE ZDANIE! Pogratulować!
Dobra niech będzie - jesteś najwspanialszym krytykiem filmowym w tym kraju,
masz rację, przepraszam za wszystko i proszę wszystkich, którym się film podobał żeby uszanowali zdanie kolegi i głęboko się się zastanowili...
Niniejszym proszę też wszystkich o wysyłanie maili do filmwebu o danie koledze posady redaktora naczelnego, bo się zmarnuje.
Szczeniakiem bylem jakies 30 lat temu, ale za to rasowym. Nie jakims ujadajacym kundelkiem, dla ktorego jedynymi argumentami jest ich brak.
chyba czytamy dwa różne teksty.
bo jak dla mnie to koncentrat "robi z siebie durnia"