mimo, że jestem facetem i z muzyką klasyczną nie mam nic wspólnego, ale film bardzo mi się spodobał. Świetny, wzruszający i piękna muzyka.
Ja podobnie jak weeman nie mam z muzyką klasyczną za dużo wspólnego ale film uważam za mistrzowski ! Poruszył mnie jest good .
Zgadzam się. Film może i trochę naiwny, ale ta niesamowita muzyka, te wzruszające sceny. Film piękny.
Co prawda nie jest to Kopia Mistrza, ale film jest naprawdę niezły. Obejrzałem i wysłuchałem z przyjemnością. Chętnie do niego wrócę w przyszłości.
Panowie przykro mi to mówić ale nie jesteście facetami. Ten film jest tak naiwny że ręce, cycki opadają....
a czy ten film to biografia lub dokument? Wiele scen było przekolorowanych, ale ogólnie zasługuje na dychę, oczywiście arcydziełem nie jest.
Film, pomimo swojej "naiwności" jest ok. Nie wiem, czy jest to czyjaś biografia...przypuszczam, że nie. Ale muzyka...fascynująca...