To chyba moja ulubiona częś całej serii. Postać Gold membera jest genialna. Dialogi śmieszne. Najlepszy sposób na odstresowanie się to obejrzenie tego filmu.
Film dla mnie i paru kumpli kultowy :D Dziś już tak nie śmieszy... ale może to przez to, że oglądałem go jakieś 20 razy hmmm... może...