...film. Mozna sie czepiac ze historia jakas nie taka ale nie zamierzam bo spedzielem znakomite trzy godziny w kinie. Super zdjecia, pozwalajace przeniesc sie do Austarli z czasow II wojny. Maloznana historia losu aborygenow dodaje smaku, a jej waga w filmie jest moim zdaniem dobrze wywazona.
Nie jest zły, ale zdecydowanie: przeładowany tematyką (wojna, przepędzanie bydła, romans, problemy Aborygenów i ich kultura, konflikt o sprzedaż krów dla wojska itd. itd.). Tak naprawdę świetne jest tylko pierwsze pół godziny - widać tu rękę reżysera "Moulin Rouge", który umiejętnie potrafi połączyć stylizację na stare...
więcejgdzies wyczytalam ze pierwsza premiera nie spotkala sie z goracym przyjeciem publicznosci, a w szczegolnosci koncowka.. i rezyser postanowil ja zmienic, ktos wie czy to prawda?? i jaka byla ta koncowka ze publicznosci sie tak nie spodobala <hmm..>
Wczoraj byłam w kinie i naprawdę film jest wart tycz 2,5 godziny przed ekran. Jest bardzo ciepły, klimatyczny. Historia miłości, widziana oczami małego chłopca. Ten film ma w sobie tyle magii, że nawet dziś nie wiem co napisać. Niektóre sceny zapierają dech w piersiach, te widoki, spęd bydła... Faktycznie, może i...
czy istnieje polska oficjalna strona "Australii"? albo jakakolwiek polska?... wiem, że byłam na jakiejś, ale teraz za nic nie mogę jej znaleźć xD proszę o adres, w linkach tutaj nie ma :/
Bardzo liczyłem na ten film ,miałem nadzieję że uratuje słabnącą i pechową ostatnio karierę mojej ulubionej aktorki ,jednak czytając recenzje i wasze opinie film wygląda na co najwyżej dobry a nie zjawiskowy (jak na przykład "Moulin rouge!"). No ale w sumie wiele filmów pojechanych przez krytyków ("Aviator" na...
Na film wybrałem się do kina o godzinie 21.45,obawiałem się czy to aby nie za późno na dwu i pół godzinny film.Moje obawy prysły już po pierwszych scenach,film wciągnął mnie całkowicie...Piękne krajobrazy i klimat tego filmu sprawił że czas upłynął mi miło i niestety szybko:-)
Zdecydowanie polecam ten film osobom...
http://celebrudy.blogspot.com/search/label/Hugh%20Jackman
Mnie to bawi tak potwornie. W ogole na tej stronie ciekawych rzeczy mozna sie wywiedziec.
Witam Wszytkich,
Po komentarzach do tego filmu nasuwa mi sie tylko jedna myśl:
Bolywood w wydaniu Holywood :-)
(Bynajmniej nie jest to obraza dla filmu "Australia", bo pare filmów z Indii mi się bardzo podobało......)
Filmu jeszcze nie oglądałem , ale chyba się wybiore z ciekawości.
pozdrawiam
Przykra sprawa, liczyłem na naprawdę fajny, epicki film z uderzającym i powalającym wątkiem miłosnym. Niestety dostałem bardzo nie wciągający film z prostą, słabą historią, bardzo obojętnym uczuciem i raptem z 4 scenami lekko komediowymi (niby bez znaczenie bo to przecież nie miała być komedia ale brakowało śmiechu)....
więcejFilm przepiękny!!! 1 raz byłam z mężem, 2 raz ze znajomymi. Cudowne zdjęcia, wspaniała muzyka, śliczne krajobrazy. Ktoś napisał że do obejrzenia na DVD- to absurd! Tylko do obejrzenia w dobrym kinie z dobrym nagłośnieniem na wielkim ekranie. Już wielu osobom poleciłam ten film i nie znam nikogo kto nie powiedział że...
więcej
Nie spodziewałam się fajerwerków, uniesień, wzruszeń, ale takiej patetycznej papki nikomu raczej nie życzę oglądać przez grubo ponad dwie godziny.
Film jest nużący, banalny, nie ukrywa elementów zaskoczenia, momentami śmieszy kiczowata forma, która pretenduje do miana poważnej i wzniosłej.
Ścieżka dźwiękowa sprowadza...
"Chociaż dramatyczne wydarzenia następują bez przerwy do końca, akcja filmu uspokaja się w porównaniu z gorączkowymi początkowymi minutami w miarę, jak zmienia się charakter scenariusza. Nużące slapsticki ustępują tradycyjnemu melodramatowi a Kidman z Jackmanem pogrążają się gładko w ten rodzaj romansu gwiazd ekranu,...
więcejMieszanka konwencji, z których żadna nie wypaliła. Film nudny, zbyt długi, tak naprawdę o niczym. Dużo scen w zamyśle zabawnych, w rzeczywistości żenujących. Mówiąc serio, jeden z gorszych filmów, jakie w ogóle widziałem. Nie polecam nikomu.
5/10 nic zachwycajacego ...no moze ten chlopczyk byl fajny....rola nicol irytujaca...podaniacz..hmmm...czemu w polsce nie ma takich chodowli z takimi przystojniakami ;p
Film ogółem swietny,a Nullah przecudny :)
Denerwowało mnie tylko że wszyscy mówili na bochatera Hugh
Poganicz, czy on nie miał imienia
Film nierówny, wyraźnie podzielony na części.
Jak dla mnie powinien się skończyć po scenie przypędzenia bydła do Darwin (kiepską scenę erotyczną można sobie darować). Pierwsza część pełna humoru z dobrze zagraną rolą Kidman (przemiana z eterycznej angielskiej arystokratki w pewną siebie kobietę). Druga część filmu...