Reklamy pewnie trochę zepsują odbiór filmu i średnia znowu spadnie :(

Chociaż z drugiej strony co mnie to obchodzi. Przynajmniej teraz prawie każdy będzie mógł zobaczyć ten wspaniały film :)

Obejrzałem to 2 razy za drugim razem już się z nim męczyłem. Nie wiem jak wy ale akurat ten film nie ma czegoś takiego, że chciałbym do niego co jakiś czas wracać :)

ja może obejrzę, bo jeszcze nie widziałam

Tak jak użytkownik wyżej napisał, że reklamy popsują trochę efekt :) ale mimo to raz obejrzeć na pewno warto :)

Siemanko pytanko do ciebie z kąt masz tak daleko sięgające informacje :) do 4 marca jeszcze daleko a ty już wiesz że będą grali Avatara w marcu?

na stronie telemagazyn :)
http://www.telemagazyn.pl/wyszukiwarka/20130304,6,1,dz,go,cpr.html

Dzięki :)

No cóż, przynajmniej reklamy będą miały ciekawy przerywnik ;)

właściwy film na właściwym miejscu. Polstaowska publiczność spod znaku disco polo i Stevena Segala na pewno będzie zachwycona. W końcu poziom zbliżony.

pewnie będzie trwał do 02:00 większość czasu puszczać będą reklamy, z których i tak jest bogatsza fabuła

Dałem 6/10 za oprawę audio wideo bo się napracowali parę lat ale jak jeszcze raz obejrzę to się zesram tęczą

http://www.wiocha.pl/absurd,859200

O_o a znam kolesia co był na tym 4 razy w kinie, pewnie szczał jak ta żyrafa z reklamy Zawsze wiedziałem, że to festyniarz i odpustnik

Po reklamach i wielkich słowach filmu "super", poszedłem do kina na 3D IMAX i się mocno rozczarowałem ! Żeby tyle pracy, kasy , zaangażowania grafików itp. poszło na taki szmelc, bez finezji, bez polotu, chcieli zrobić prosty film w odbiorze dla najmłodszych i im się udało, aż za bardzo ;/

Przecież na avatara poszło się tylko dla "grafiki" a nie żeby zastanawiać się na głupią/idiotyczną/itp. fabułą.
Cały seans na polsacie to 3,5 godziny.

Mam takie pytanie. Jaka to będzie wersja ? Bo sa chyba dwie, trwająca 2.42 i ta dłuższa 2.58...

Znając życie to będzie wersja podstawowa (ta krótsza).

Są trzy wersje.

W końcu c:

w przerwach między reklamami można obejrzeć ;p

Już go oglądałem i w telewizji chętnie jeszcze raz obejrzę 9/10

Po zwiastunie wygląda na to, że "Avatar" będzie bardziej przystępny w odbiorze na ekranie telewizora niż "Titanic".

Dostrzegłem jeszcze jeden aspekt. Na forum przez kilka dni pewnie znowu zrobi się bardzo gorąco, bo pojawią się zapewne nowi przedstawiciele grup "fani" i "anty-fani". Możliwe, że wrócą też ci, którzy kiedyś siali chaos na forum. Już szykuję popcorn ;)

Ja na pewno będę oglądał. Film jest dobry i chętnie do niego wrócę.

Oglądnę po raz 3498556+ :D

Ludzie co się czepiacie reklam?? Przecież reklamy są jedynym źródłem przychodów tej stacji... Więc ich prawo puszczać reklamy... Zawsze bedzie mozna skoczyc do kibelka w czasie reklam, po piwko do lodówki itd

Oglądałem w kinie i musze przyznać że zrobił na mnie ogromne wrażenie jeśli chodzi o efekty i 3D.
W tv nie zamierzam oglądać bo to zupełnie inny film. Postacie nie wyglądają już takie realne itd.
Poczekam na kolejne części i na pewno wybiorę się znów do kina :)

Ja mam na płycie, kupiłem kiedy był taki szał po premierze, a teraz z perspektywy czasu żałuję. Fajnie jest sobie raz obejrzeć, i pewnie na drugą część też pójdę do kina, ale nie ma sensu tego kupować.

Większość narzeka na to, że film będzie emitowany w telewizji. Nie wiem dlaczego tak jest. Punktem docelowym są ludzie którzy nie widzieli filmu, a do tego jest jeszcze szansa na zgarnięcie porządnej kasy z emisji reklam. Film przeciętny, młodzież zapewne będzie się "jarać". Byłem na premierze filmu i z seansu wyszedłem całkowicie rozczarowany.

Dobrze, że puszczają go na Polsacie, ale film + reklamy to jakieś 3,5h oglądania ... to trochę za długo jak dla mnie. Ja sobie dzisiaj odpuszczę, ale film widziałem już 4 razy, a ostatnio w wersji extended 1080p na 46-calowym tv w 3D i powiem, że wygląda genialnie. Fabuła nie powala, ale w tym filmie chodzi głównie o to żeby podziwiać piękno efektów. Film jak na razie jedyny w swoim rodzaju, chociażby dlatego dałem 10/10. ;)

Dobrze, że nie rozdzielą go na 2 części, tak jak zrobili to z "Titaniciem".