Nie pokręcili tylko trochę zmienili ponieważ Hanka Pyma Marvel wprowadza do universum dopiero w Ant-Man, który premierę ma po drugiej części Avengers.

Moim zdaniem Stark jest idealnym rozwiązaniem. jest bardziej zdolny do utrudnienia sobie życia.

X-Menów też nie robili po kolei i jakoś było dobrze. I tak w Ant-Manie byłoby wiadomo kto to jest Hank Pym.

Napiszę to jeszcze raz: Ultrona zaprojektuje Ant-Manw przeszłości (ma być scena z Peggy Carter), a wykona Stark

Scena z przeszłości z Peggy może być równie dobrze wspomnieniem/snem/wizją Kapitana. Tony Stark już w IM3 pokazał, że JARVIS jest w stanie kontrolować kilkadziesiąt kombinezonów na raz, więc z punktu widzenia MCU nie jest to całkiem głupie.
@katedra
Też mam wrażenie, że to nie będzie jakieś specjalnie istotne. Może będzie jakieś odniesienie do Hanka Pyma, może nie będzie. Ale kluczem do sukcesu MCU jest to, że pozwalają sobie na trochę swobody przy ekranizacjach. Z resztą, nawet w komiksach istnieją alternatywne wersje wydarzeń, różne wątki itd, co tym bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że ktokolwiek go nie stworzy w filmie to i tak będzie dobrze.

Nie będzie to miało raczej większego znaczenia w filmie