Widzę żę nie którzy narzekają na "nowe oblicze THORA " XD
Kocham tą wersje jest genialny wnosi największy luz do tego filmu i teraz wygląda jak prawdziwy Thor a nie jakaś pipa z pierwszych części :P Jak to Stark powiedział "Lebowski" ehh te wszystkie gagi mnie rozwalały popłakałem się kilka razy i z wzruszenia i ze śmiechu
CO do pani ms.MARVEL tyle oczekiwań z nią było a jej rola ograniczyła się do kilku scen XD
Moja ocena to 8/10 ale to może urok wielkiego ekranu jak ostatnio w kinie byłem to na THOR 2 więc jakieś 6 lat temu
Ciekawe w jakim komiksie ten PRAWDZIWY Thor biega z piwnym brzucholem, jest alkusem i nikt nie traktuje go poważnie.
Jest sobą :D nic nie musi robić wiadome że się załamał i trochę to z tego powodu ale to i tak coś lepszego niż jakieś sztuczne ulepszanie go .... pewnie nie jedna kobieta, dziewczyna idąc do kin nie spodziewała się takiego oblicza przystojniaka :P to jest fajne ale nie ludzie pewnie woleli by ujrzeć super ogoloną wypasioną wersje THORA tu widać jego drugą strone a wcześniej jej nie widzieliśmy bo honor , odwaga itp mu przeszkadzały :D