Avengers: Koniec gry

Avengers: Endgame
2019
8,0 196 tys. ocen
8,0 10 1 195552
7,0 67 krytyków
Avengers: Koniec gry
powrót do forum filmu Avengers: Koniec gry

Czy ja dobrze zrozumiałem? Dziadzio Steve Rogers, po spędzeniu słodkiego życia z Peggy Carter, kradnie/bierze sobie tarczę z innej linii czasowej i daje ją Falconowi, jak gdyby nigdy nic?

No może ma to jakiś sens, bo nie wiemy co się "tam" wydarzyło w tamtej linii, ale zgrzytnęło mi to mocno.

Bo rozumiem, że "tamtejszoliniowy" Steve (jeśli jakiś jest) nie będzie miał już nigdy swojej tarczy, bo mu ją zabrał Dziadzio Steve...

ocenił(a) film na 10
SnookJabbyJab

To mnie od razu uderzyło, jak mógł Samowi przekazać tarczę skoro została zniszczona, ukradł ją sam od siebie w pewnym momencie? To zostałby zabity w Endgame, kompletnie tego nie rozumiem.

twardy470

Jeśli dobrze zrozumiałem mechanikę podróży w czasie w MCU, to w momencie powrotu do Peggy "tworzy się" cały nowy świat, cała nowa linia czasowa, w której jest dwóch Stevów, ten w lodzie (Steve B) i jego tarcza B która leży SHIELD B u Starka B (podobnie jak było "u nas") i ten "nasz" Steve A, który stracił w boju swoją tarczę A (która nie jest i nie była tarczą B).

Mimo wszystko uważam, że Steve Rogers A (a pewnie i B i inni) nigdy nie "ukradłby" tarczy z innej linii czasowej.
No po prostu nie jest to w jego stylu.

(Jeśli nie rozumiem zapraszam do poprawiania.)

użytkownik usunięty
SnookJabbyJab

Może wziął z garażu Starka.