Film całkiem dobry, choć mnie nie zachwycił. Chyba za dużo już było filmów Marvela.
Ale przemiana Thora to mistrzostwo. To twórcom wyszło znakomicie. Jeszcze tylko brakowało, żeby zaczął pić "białego rosjanina". Miłośnicy twórczości braci Coen zrozumieją, o co mi chodzi.