Nie sądziłem, że to wszystko będzie tak przewidywalne. Szczerze to w ogóle nie czułem napięcia, bo i tak wiedziałem jak to się skończy. Na + śmierć Iron Mana, Czarnej Wdowy i zestarzenie się Kapitana Ameryki. Sceny walki było ok. Za dużo ckliwości.