Serio, czy znów nasi tłumacze musieli się pobawić w nadinterpretacje zamiast tłumaczyć tak jak jest podane na tacy? Przecież "infinity war" zatytułowane jest tak ponieważ wojna dotyczy kamieni nieskończoności, a nie kamieni "bez granic". Przecież ten podtytuł w Polskiej wersji nie ma nic wspólnego z filmem, co złego byłoby w "wojna nieskończoności", "nieskończona wojna", "wojna o nieskończoność", albo proste "nieskończoność" przecież to jest słowo klucz, a nie wojna!
Tez zastanawiam sie kto dokładnie tłumaczy te tytuły. Chyba ludzie bez jakiejkolwiek wyobraźni i wiedzy ogólnej.
Ma to dla ciebie jakie kolwiek znaczenie ?? Jak tak to powinieneś być Amerykaninem a nie polakiem
"Wojna o Nieskończoność" lub "Wojna Nieskończoności", jedyne słuszne opcje. "Wojna bez granic" nie dość że jest nieadekwatna do niczego, to jeszcze brzmi cholernie głupio.
"Wojna bez granic" jest właśnie bardzo adekwatnym tytułem .Nie tylko zawiera w sobie tylko siłę ale i relacje miedzy bohaterami :)
@Coperfield15 przecież w moim poście zaproponowałem tłumaczenia, a kolega Tom_96 je powtórzył.
Ogólnie to nie widzę niczego złego w tym gdyby zostawiono tytuł oryginalny Avengers: Infinity War.
Nie dość że zmieniają znaczenie tytułu to jeszcze i tak wp***dolą dubbing do "filmu"
Nie zmienili sensu, ale go zachowali
Tytuł "Wojna nieskończoność" odnosił by się do jakiejś istoty.
A "Nieskończona wojna" lub "Niekończąca się wojna" za bardzo odnoszą się do czasu trwania niż określenia siły.
Tytuł "Wojna bez granic" ma najwięcej sensu ,bo odnosi się do braku limitu, podziału ,ograniczeń czyli tego co w tym filmie będzie najważniejsze .
Bożesz przecież to i tak lepsze tłumaczenie niż Wojna Boha... czy Ant Man i Osa w ogóle po kija tłumaczyli drugą część Ant Mana. Wojna Bez Granic to niezłe tłumaczenie
Też jestem przeciwnikiem dubbingu... Dlatego do kina chodzę na filmy w oryginale z napisami. I w takiej wersji też oglądam na dvd
ok ale ; Pewnie to głupio za brzmi lecz dla mnie wersja z napisami ,jest męcząca i wole dubbing .