Avengers

The Avengers
2012
7,5 348 tys. ocen
7,5 10 1 347835
6,8 61 krytyków
Avengers
powrót do forum filmu Avengers

Witam,
Czy jest tu Wolverine? :)

Harrolfo

No błagam Cię... to naprawdę takie trudne, by wygooglać? Sorry, właściwie nie musisz używać nawet Google. Skoro jesteś na Filmwebie już, to po prostu spójrz na oficjalny plakat tego filmu, który masz na jego podstronie, tuż przed nosem. Widzisz gdzieś wśród reszty postaci Wolverine'a?

ocenił(a) film na 8
Peeves

Mogłaby być drobna scena z jego udziałem.
Jak w X-Men: Pierwsza Klasa.

Harrolfo

Nie, nie mogłaby. Prawa do ekranizacji komiksów o mutantach, czyli w tym też X-Men, więc również Wolverine, zostały lata temu sprzedane studiu Fox. Kiedy prawa wrócą z powrotem do Marvela, to będzie mógł użyć Wolverine'a w Avengers.

ocenił(a) film na 1
Peeves

Nie sprzedane, a wydzierżawione na wyłączność.

MistrzSeller

Jeden pies. Każdy wie, o co chodzi.

ocenił(a) film na 7
Harrolfo

Czy to takie trudne przeczytać opis filmu?

ocenił(a) film na 9
Harrolfo

wloverine jest mutantem a prawa filmowe do x-menów posiada 20th Century Fox

Flynn

dlatego nie ma też ani Spidermana ani Batmana. Postaci użyte w filmie to te do których prawa ma Disney.

ocenił(a) film na 8
ayla123

Tylko że Batman to Warner Bros, a Spider-man to marvel ;P

ayla123

Batman nie należy do wydawnictwa komiksowego Marvel, lecz DC, więc w życiu nie mógłby się pojawić w tym filmie, w przeciwieństwie do Spider-Mana czy Wolverine'a, którzy są też postaciami z komiksów Marvela - tak jak całe Avengers.

użytkownik usunięty
Flynn

Całe szczęście, że Marvel nie położy jeszcze długo łapsk na filmowych X-Menach :)

Dlaczego? Ja już trzymam kciuki, by Fox jak najszybciej utracił te prawa. Gorzej będzie ze Spider-Manem, bo nie wiem, na jakiej zasadzie ten kontrakt z Sony działa. W każdym razie Fox ma prawa do nakręcenia 9 filmów z mutantami. Póki co nakręcili 5 filmów, a kolejne 2 już są w produkcji i wejdą do kin w ciągu dwóch lat. Jak wszystko pójdzie dobrze, to do 2017 roku prawa już będą u Marvela, jeszcze przed "Avengers 3" zapewne. :)

użytkownik usunięty
Peeves

Marvel póki co zrobił totalnie na odwal się wszystkie oddzielne filmy z Avengerami. Jeżeli X-Men mają być na poziomie Iron mana czy Thora to ja podziękuję.

O 9 filmach wiem, mam nadzieję, że Pierwsza Klasa będzie trylogią bo póki co to najlepsza ekranizacja Marvela. Drugi Wolverine mam nadzieje wyjdzie lepiej niż poprzedni, a zamiast trzeciego filmu o Rosomaku lepiej niech zrobią Deadpoola.

użytkownik usunięty

Ja też mam nadzieję na trylogię X-men: Pierwsza Klasa. Deadpool mnie totalnie nie kręci. Z drugim Rosomakiem wiąże wielkie nadzieje. No i czekam na TASM.

Jeżeli Fox ma wykorzystać swoją szansę na ostatnie filmy o X-Men, to won z Wolverinem, którego zepsuli, a niech się zabiorą za Deadpoola, którego scenariusz (wyciekł do internetu), zapewnienia o kategorii R, oraz aktor do głównej roli, swoją drogą fan postaci - wszystko zapowiada się interesująco, ale chcę, aby wreszcie to zrealizowali. Deadpool może być genialnym filmem komiksowym, jednak powinni zadbać o to, by był wierny pierwowzorowi, bo wersja z "Genezy Wolverine" to nie jest Deadpool. Z wyjątkiem pseudonimu.

użytkownik usunięty
Peeves

Ale ja nowego Rosomaka widzę tylko z R. A z tym Deadpoolem nic wciąż nie wiadomo, ale masz rację ten film też może mieć tylko kategorię R.

"Ale ja nowego Rosomaka widzę tylko z R."

A to jest możliwe? Nie spodziewałbym się raczej, choć nie twierdzę, że bym nie chciał.

"A z tym Deadpoolem nic wciąż nie wiadomo, ale masz rację ten film też może mieć tylko kategorię R."

Właśnie rzecz w tym, że kategorię R obiecuje Reynolds, którego wzięli do roli Deadpoola, a podobno jego opinia w tym projekcie ma mieć duże znaczenie, bo bardzo im na nim zależało. Jak wspomniałem, jest on fanem postaci i niecierpliwi się, bo chciałby, aby Fox wreszcie mogło zaprosić go na plan i by mogli zacząć robić film. Na "Deadpoolu" bardzo mu zależy i uważam za debilizm, że Fox to tak ciągnie, bo to strzał we własną stopę.

użytkownik usunięty
Peeves

Nikt nie zrozumie wielkiej wytwórni i jej polityki. Kręcą kupę badziewia pod PG-13 ,ale soczystego Deadpoola czy Wolverine z R ani widu, ani słuchu. Ten nowy Rosomak to R będzie miał tylko i wyłącznie na DVD.

"Ten nowy Rosomak to R będzie miał tylko i wyłącznie na DVD."

To tak samo jak z "Daredevilem". Wersja kinowa jest PG-13 i wypada słabo, ale już reżyserska (kategoria R) znacznie zmieniła moją opinię. Film w tej wersji uważam za całkiem dobry.

"Iron Man" to jeden z najlepszych filmów nie tylko Marvel Studios, ale też w ogóle wszystkich filmów na podstawie komiksów Marvela. "Thor" był bardzo dobrym filmem, "Incredible Hulk" znacznie lepszy od kaszki Anga Lee, jedynie "Captain America" wywołał rozczarowanie w moim przypadku. Wierzę, że Marvel podoła i jego filmy o mutantach byłyby świetne.

użytkownik usunięty
Peeves

Iron man był kolejnym superhero-origin movie i do tego te nieśmieszne żarty Downeya - jak można się z tego śmiać? Film mało oryginalny i przy zalewie świeżości w postaci TDK czy Watchmen wypada blado. Dwójka mi się bardziej podobała bo dalej miałem wylane na fabułę i bohaterów, ale dostarczyła mi dużo rozrywki. Thor i Hulk to filmy, które da się obejrzeć ale niekoniecznie chce się potem do nich wracać. Cap był na takim samym poziomie jak Iron man, czyli mocno średniawym.

"Iron Mana" stawiam na równi z "TDK", które dla mnie zresztą nie powinno być - a wielu ludzi tak czyni - stawiane za wzór filmu na podstawie komiksu. "Iron Man 2" podobał mi się minimalnie bardziej od jedynki, która - rzecz w tym - wcale nie jest kolejnym ctrl+c i ctrl+v w świecie filmów. "Watchmen" jest genialny i uważam go za najlepszą produkcję w swoim gatunku, ale na równi z "Avengers". Nie ma opcji, by jeden z tych filmów ustąpił drugiemu, bo oba są całkiem różne, ale jednocześnie robią na mnie równie duże wrażenie i bardzo mi się podobały.

ocenił(a) film na 8
Peeves

W większości się z Tobą zgadzam, ale Thor jest dla mnie najsłabszą produkcją wiodącą do Avengersów. Pełno klisz, sztampowe teksty (gdyby chociaż aktorzy zagrali je z przekonaniem to by mi nie przeszkadzało) i w ogóle plastikowość, i nacisk na efekty specjalne. Captain miał chociaz swój urok, prześmiewczy akcent i naprawdę dobre kreacje aktorskie.

milkaway

Tak, "Captain" wygrywa z "Thorem" pod paroma względami, to fakt. Powiem więcej - "Captain" dostałby ode mnie wyższą notę, gdyby nie ostatnie pół godziny filmu. Reszta jest BARDZO klimatyczna i oddaje w pełni charakter komiksu oraz propagandową rolę Steve'a na początku działalności. Patos był tutaj bardzo potrzebny. Świetna muzyka tworzyła też niepowtarzalną aurę Ameryki tamtego okresu. Niestety, wielkim minusem jest źle poprowadzona postać Red Skulla. Kreacja Weavinga niespecjalnie mi odpowiadała, a wątek odcięcia się Schmidta od nazistów i zwrócenia przeciwko Hitlerowi byłby ciekawy, gdyby go tak nie zepsuto. Cóż, uważam "Thora" za lepszy film. Sam nie wiem do końca dlaczego. Tom Hiddleston jako Loki był dużym plusem na pewno. Nie czułem jakoś tej "plastikowości". W każdym razie możemy mieć nadzieję, że przyszłoroczny "Thor 2" będzie miał całkiem inną formę, bo Kenneth Branagh, który nigdy nie pasował mi do takich produkcji, odszedł na rzecz jednego z twórców "Gry o tron". Poza tym fabuła "Thora 2" zapowiada się fascynująco. Liczę na jeszcze lepszy film od jedynki.

ocenił(a) film na 7
Harrolfo

A gdzie Hancock?? Ja sie pytam :)

użytkownik usunięty
Ramoz

i Iniemamocni !

ocenił(a) film na 7

Taa, i atomówki :D

Ramoz

Dobre!! ha ha ha ha

ocenił(a) film na 9
Harrolfo

Był ale uciekł.