Byłam na tym wczoraj w kinie i jedyne co mogę powiedzieć to: SUPER!!! Pośmiałam się, zrelaksowałam i było ekstra!! SPOILERY
świetne efekty specjalne, które wbijają w fotel. Sceny walki w mieście były po prostu jedną wielką jatką, która przypadła do gustu chyba nawet najbardziej wymagającemu kinomaniakowi. Strzelanie, autoporty, skoki, rozwalanie budynków, kosmiczne stwory, to wszystko było idealnie dopasowane i idealnie zagrane. Dodatkowo, jak to w większości, o ile nie we wszystkich, filmach Marvela, produkcja była okraszona sporą dawką humoru, głównie dostarczaną nam przez wspaniałego Iron Mana, czyli boskiego Roberta Downey'a Jr. Rzucane przez postacie żarty dotyczyły dosłownie wszystkiego, po insynuacje dotyczące stalkingu po żarty z Szekspira. Sporą dawkę humoru zgotowała scena z Hulkiem i Lokim, gdy Loki stwierdził, że jest bogiem i nie powinno się nim tak pomiatać, na co Hulk złapał go za ramię i zaczął rzucać jak szmacianą lalką.
Fani komiksu powinni być zadowoleni, ale oczywiście nie tylko oni. Przede wszystkim osoby, które chcą się rozerwać, kochają efekty specjalne w dużych ilościach, lubią szybką akcję i nie chcą się nudzić to film jest specjalnie dla nich!
Oczywiście i aktorzy. Nie można zapomnieć o wspaniałej grze aktorskiej Roberta Downey'a jr., Scarlett Johansson czy Chrisa Evansa. Fani seriali wypatrzą nawet Cobie Smulders, czyli Robin z How I Met Your Mother.
Zdziwiło mnie właśnie, że na seansie byli praktycznie sami faceci. Oczywiście to film akcji, jednak pierwszy raz spotkałam się z takim czymś, że dziewczyn było tak mało.
Ogólnie jestem zdania, że dla każdego coś fajnego. Film polecam gorąco, nie będziecie zawiedzeni!