1. Podobno będzie dubbing. To prawda?
Tak
2. Czy w kinie X będzie wersja z napisami czy tylko dubbing?
3. Czy w kinie X będzie wersja z dubbingiem czy tylko napisy?
Wybór będzie w KAŻDYM kinie
4. Widziałem zwiastun dubbing jest [tutaj wstawcie sobie wulgaryzmy]
Dubbing w zwiastunach to nie ten, który będzie w filmie. Zresztą w tych zwiastunach
mamy nawet inne głosy niż będą w filmie
5. Czy warto pójść na ten film?
Film ma bardzo pozytywne recenzje, w dodatku robi go Joss Whedon (miał swobodę w
jego tworzeniu), więc raczej jest dobry. Chociaż należy pamiętać iż to kino bardziej
rozrywkowe.
6. Dlaczego zmienili Hulka?
Nie mogli się dogadać z aktorem grającym go w poprzednim filmie, dlatego wzięli
innego aktora.
7. Których filmów kontynuacją są Avengers?
-Iron man (2008)
-Incredible Hulk (2008)
-Iron Man 2 (2010)
-Thor (2010)
-Capitain america: Pierwsze starcie
Te filmy toczą się przed avengersami. Pozostałe ekranizacje komiksów marvela toczą
się w innych światach i nie są z tym filmem zwiazane.
8. Kto jest dystrybutorem filmu?
Disney, ale ze względu na umowę z Paramount Pictures to ich logo pojawia się w
zwiastunach.
9. Czy w Polsce będzie wersja 3D?
Dystrybutor twierdzi, że nie.
10. Czemu jest tu tak dużo głosów skoro film do amerykanskich kin wchodzi 4 maja?
bo w innych krajach premiera była wcześniej.
11. Czemu w filmie nie będzie Wolverine'a i Spider-Mana?
Bo tu odtworzono klasyczny skład Avengers (z pierwszych komiksów). poza tym prawa do
X-Menów i spider-Mana mają inne studia.
Punkt numer 9 ma złą odpowiedź .OCZYWIŚCIE że film będzie w 3D nie tylko w zwykłych kinach ale także w IMAX 3D.
Dokładnie. Aż się zdziwiłem, jak zobaczyłem odpowiedź na 9. pytanie. Może autor miał na myśli 2D?
Co do tematu, bardzo słuszna inicjatywa, bo już niedobrze się robiło od kilkunastu tematów z tym samym zapytaniem.
Oczywiście że autor miał na myśli 2D. No ale zawsze istnieje coś takiego jak wolna interpretacja utworu :)
Podbijam temat :)
Nie pełny pierwszy skład ponieważ brakuje takich jak wasp czy ant man szkoda że oni nie znależli się w filmie pewnie dlatego że nie powstały o nich filmy.
Te postaci miały sie pojawić w tym filmie, ale jednak stwierdzono, że ich tu nie będzie. Ant Man ma pojawić się dopiero w swoim filmie, który ma premierę za 2 lata i tam wprowadzą tą postać (może wraz z wasp).
Nie wiedziałem że nakręncom o nim film liczyłem że pojawi się w tym moim zdaniem lepiej byłoby gdyby pojawił się w tym filmie .Liczę że ekranizacja ant mana będzie dobra no cóż poczekam zobaczymy.
Film o Ant-Manie miał być już w 2009 roku (!), ale ze względu na m.in. strajk scenarzystów, który gdzieś w tamtym okresie odbijał się na wielu produkcjach oraz też parę innych opóźnień, do dziś go nie mamy. Prezes Marvel Studios ostatnio zapewniał, że film jest bliżej realizacji niż był kiedykolwiek dotychczas. Być może zdjęcia wystartują już w tym roku, kto wie.
Wiem, ale mówię, że szkoda... ciekawo dla czego nie ma skoro o wiele tańszy jest od dubbingu a popyt jest największy.
Bo brzmiałoby to głupio. Zwłaszcza w kinie, gdzie doznania dźwiękowe są bardziej istotne.
Jak można lubić lektora :< Owszem, jak jestem zmęczona to wolę sobie film obejrzeć niż czytać, ale... błagam was.
Też sie zastanawiam. na palcach jednej ręki mógłbym policzyć produkcje mające naprawdę dobrą wersje lektorską.
No proszę Was? Film w kinie z lektorem, od tego jest telewizja, A tak na marginesie to przy okazji filmów z napisami można się poduczyć albo chociaż posłuchać języka obcego, oczywiście jeśli się tylko chce trochę wysilić.
Bo jakbyś nie wiedział jest zasadnicza różnica różnica między tym, że słyszysz, że ktoś coś mówi a rozumiesz to co on mówi wsłuchując się w ich słowa. Bo jak czytasz to się nie rozdwoisz, dopiero słyszysz co kto mówi gdy dobrze znasz dany język a mowa o tych co nie znają.
Oglądam anime, nie znam japońskiego. Bez problemu słyszę co mówią postacie (co nie oznacz że je rozumiem) i bez problemu czytam angielskie napisy.
No i o to chodzi, dlatego warto oglądać filmy z napisami jak ma się jakieś pojęcie o języku obcym, a potem można się przerzucić na oglądanie bez napisów. Niektórym trzeba łopatologicznie do Mailo91.
Wybaczcie moje zboczenie zawodowe, jestem nauczycielem angielskiego więc propaguje naukę języków obcych jak i gdzie się da.
Ogarnij się, przez oglądanie filmów uczyć się języka? Chyba trochę nienormalny jesteś. Przy czytaniu możesz kilka łatwych słówek się nauczyć gdy sa często powtarzane nic więcej, także oglądam anime po japońsku i czytając zapamiętam kilka słówek wielokrotnie powtarzanych, nic więcej. Więc bez bezmyślnej gadki proszę ;s Trochę logiki.
Mowa o filmach, bo mowa o tym, że podczas czytania napisów uczysz się języka słuchając tego co mówią. Robiąc tak co najwyżej kilka słów możesz się nauczyć, nie gadajcie, że nie. Z gier też się trochę poduczyłem, ale to co innego.
Robiąc tak nauczyłem się języka. Nie wiem o co ci chodzi. Wiadomo że nad gramatyką, wymową itp. trzeba samemu przysiąść, ale poprzez oglądanie filmów z napisami można się nauczyć "rozumieć" język. Potem powoli zaczyna się już oglądać filmy bez napisów w oryginale i voila. Nie wiem z czym ty masz problem.
Hehe bo mnie rozśmieszasz. Oglądając film z napisami czytam je a później już po tylu filmach tak się nasłuchałem angielskiego, że w oryginale mogę oglądać... dobre.
Yyy... tak. Ja tak mam, mój młodszy brat tak ma... kilku znajomych tak ma... nie jest to nic nadzwyczajnego.
A uczą się angielskiego? Bo jak nie i tylko z filmów no to bujasz w obłokach a jak się uczą to filmy dają tyle co nic.
No i miałam rację, łopatologia stosowana. No chyba jasne, że nie nauczę się na przykład fińskiego oglądając tylko filmy po fińsku bez ŻADNYCH podstaw. Wiadomo, że oglądanie filmów ma być jednym z wielu sposobów na to aby uczyć się języka, i ważne co ktoś wspomniał przede mną, że nie tylko filmy, ale i gry, a skoro tak lubisz czytać napisy, to literatura w języku angielskim też nie zaszkodzi. Trzeba tylko chcieć, a nie krytykować.
Szkoda, że dawniej nie było angielskiego w szkole, wszędzie tylko rosyjski i rosyjski plus niemiecki jeszcze. Ja angielskiego kompletnie przez to nie znam, a pamiętam jak chcieliśmy mieć w ogólniaku angielski, nawet dziewczyny chodziły prosić o to dyrektorke, to ta stwierdziła, że angielski do niczego nam się w żyuciu nie przyda.
Nie wiem ile masz lat ale na naukę zawsze jest czas, jeśli masz możliwość to dlaczego nie zapisać się na kurs dla początkujących. Pozdrawiam :)
Z tym 2d i 3d to niezła lipa ;) Cieszę się, że nie byłem zmuszony iść na 3D ;) 3D w niektórych filmach to zazwyczaj tylko wyciąganie dodatkowej kasy od ludzi :P I sądzę, że Avengers się do nich zalicza ;)
U mnie w kinie jest 2D bez problemu. Helios w Gnieźnie. Byłem dziś tam i mają na plakacie napisane: "premiera, seanse 2D i 3D".
Odnośnie pytania nr 3. Wybór będzie,ale seanse z napisami tylko w godzinach wieczornych/nocnych najwyraźniej.
http://cinema-city.pl/index.php?module=search&gatunek_id=81®ionid=27&fid=0&dd =2012-05-11
Dosyć niesprawiedliwe :/ Ja zawsze wybieram się z rana do kina, teraz muszę cały dzień poświęcić żeby dostać się na wieczorny seans :/
jaki kurna dubbing?? boże widzisz i nie grzmisz;/ ja chce z napisami!!!! obawiam się że dubbing będzie klapą;/
1. Nie używaj brzydkich słów. Trochę kultury. To forum nie chlew.
2. Gdybyś przeczytał pierwszy post wiedziałbyś, ze wybór (napisy/dubbing) jest w KAŻDYM kinie.
Helios jak zwykle trzyma w niepewności. Chciałbym już wiedzieć w jakich kombinacjach będą leciały kopie z napisami i co najważniejsze w jakich godzinach :/
Cod o punktu 6 to faktycznie może nie mogli się dogadać z Edwardem Nortonem,ale też niebyło jakiegoś wielkiego parcia ze strony producentów na tego aktora,gdyż ostatni film o Hulku nie odniósł jakiegoś wielkiego sukcesu komercyjnego i dlatego zdecydowano się na "tańszego" Marka Ruffalo i już pojawiły się głosy,że to był strzał w przysłowiową 10.Podobno w planach dycydentów z Holywood jest nakręcenie nowgo filmu o Hulku z tym aktorem.Dziś się wybieram do kina na Avengersów i mam nadzieję,że te wszystkie ochy i achy nad tym filmem są uzasadnione.