Wszystko tu było amatorskie, gra aktorska, muzyka i w ogóle, straszna cienizna, ale CGI dobiło to wszystko, gorsze efekty komputerowe ciężko sobie wyobrazić....na początku lat 90 były o niebo lepsze.... Jedynie plenery jakoś wyglądały, fabuła ok i cholernie ładna aktoreczka. I to tyle, dlatego podciągnąłem na siłę na 3, chociaż film i tak raczej na nie nie zasługuje.