Aż trudno uwierzyć, że taka prześliczna i utalentowana dziewczyna po roli w tak dobrym filmie jak Amelia zagrała w takim kicie... Pomysł, owszem, dobry, ale niewykorzystany kompletnie, chwilami w ogóle nie wiadmomo o co tu chodzi. Zakończenie nie rozczarowuje, bo z każdą minutą filmu jesteśmy lepiej przygotowani na coś tak beznadziejnego... Słabiutki.