film rozciagniety, okropnie nuzacy i dosc oblesny, widzialam inne obrazy almodovara, takze nie chodzi o to, ze „nie jestem zapoznana z tworczoscia” czy cos..
no i przykro patrzec na starzejacego sie banderasa, wienczacego swoja kariere takimi rolami... teraz jak widze go w tv i miga mi przed oczami „Bol...” to przelaczam, bo mi slabo.