Jeszcze takiego nudnego filmu nie widziałem
Poraszka na całej lini. Odradzam oglądania tego filmu ..!!
Film powinien trwać najwyżej 27 minut – wtedy byłby rewelacyjny. A tak – cóż tylko średni. Koterski w pogoni za swoim ogonem próbuje (zgodnie z teorią Mamonia) nakręcić kolejną część tego samego filmu. I bliżej mu do Nic śmiesznego, niż Dnia świra.
Ten zbiór pseudofilozoficznych sentencji, „standupowych” żartów...
Ilonki, scenarzystki M jak wymioty. Film jest mistrzowską wiwsekcją co w umysłach panów
siedzi, a czego oficjalnie nigdy nie powiedzą. Rzadki przykład rozumnego kina, z genialną
powolną stonowaną narracją, tak by widz sam zauważył że panowie w tym filmie
opowiadają swoje marzenia i koszmary.
Film bardzo wartościowy. Bardzo dobre teksty! Więckiewicz i Woronowicz stworzyli naprawdę wybitne kreacje! Ale myślę, że trzeba w ogóle docenić całą obsadę. Małe, acz ciekawe i niezwykle potrzebne epizody. Prócz nieustannych rozmów 2 panów, podobała mi się scena w autobusie, śmieszni zastraszeni chłopcy - żal mi ich no...
więcej
Zdecydowanie za mało!!! Właściwie to zamiast dialogów bohaterowie tego filmu mogliby
używać tyko tych dwóch słów. Tyle samo by się zmarnowało środków i czasu... zwłaszcza
widzów!!!!
Film nudny, za długi by wysiedzieć w kinie. 20 minut jeszcze szło oglądać, ale potem strasznie męczące by wysiedzieć. Nic ciekawego, cały film to dialog w aucie....NIE POLECAM!
Idąc do kina liczyłem na kolejny świetny film Koterskiego. Wiecie, taki przemyślany,
poruszający ważne tematy, których nikt inny w polskim kinie nie jest w stanie poruszyć (a
przynajmniej, nie w taki sposób). Trailery były co najmniej obiecujące, a dostałem kawał
bezsensownej paćki. Nie jestem uprzedzony do kina...
Film ktory nakrecic moze kazdy!! 2 gosci jezdzi przez półtorej godziny i debatuja jakie sa baby!! Tragedia prawie zaspałem po 30 min!! Bardzo mnie zawiudl ten film.
nie jest to wybitny film jak na mój gust, ale nie przesadzałbym z tym wylewaniem pomyj.
wykorzystuje coś rzadko spotykanego w polskim kinie - ma wymowę wybitnie satyryczną,
ludzie moga sie w nim przejrzec jak w lustrze. i jest to satyra nie tyle na kobiety co na
meskie spojrzenie na kobiety, stereotypy i...
Pierwszy film z którego wyszedłem z kina w trakcie trwania. Mniej więcej w okolicach fekalnych dowcipów.
Śledzę kino Marka Koterskiego od jakiegoś czasu. Jestem zdania, że jest jednym z najwybitniejszych polskich twórców filmowych. Zobaczyłem plakat, a później krótką reklamę filmową w kinie tego filmu i byłem przerażony. Powierzchownie film wygląda na totalnie bezmózgową komedię, którą omijał bym szerokim łukiem, gdyby...
więcej
Czy ktoś wie na bazie jakiego utworu żałobnego powstał przewodni motyw muzyczny z filmu
(użyty m.in na napisach końcowych) Na pewno słyszałem to na kilku pogrzebach. Trick
podobny jak w Dniu Świra z Chopinem.
Niestety to najsłabszy film Koterskiego. Nie dość, że statyka zabija ten film, to umieszczeniu w nim sucharów w stylu "wycieranie wacka w firankę" dobiło go totalnie.
Może podoba się komuś, komu podobają się wulgarne żarty na poziome gimnazjum.
Jestem ciekaw ile wyniósł budżet ego filmu.
Krótko: nudny, żenujący, monotonny i przesadzony w przekazie, miejscami chamski. Film
sprowadza ponad 50% ludności świata do małp, które nawet ze sraniem mają problemy, a resztę do ciot, które emanują bezsilnością.
Polecam trailer - jest zdecydowanie lepszy od filmu, który lepiej sobie odpuścić.
Dla mnie 8/10, bo były momenty, w których brakowało mi pewnego rodzaju akcji - tej słownej. Ale zarówno pomysł jak i wykonanie - bardzo dobre. Darmowa - a przynajmniej w cenie biletu... - lekcja o naszych kochanych mężczyznach i... nas samych :)