5/10. Niezły slasher, klimat wzorowy, ale brak krwawych scen robi swoje... "Chase scene", bardzo dlugi i pelen grozy, to najlepszy moment filmu. Ogolnie - i jest to spory zarzut - jest to "slasher-disco" (napisalbym dyskotekowy slasher, ale brzmi jeszcze idiotyczniej:P). Spodziewalem sie czegos wiecej i jestem zawiedziony.
Disco party zęby wybite, ryj obdarty;-)
Przez 2/3 filmu nic się nie działo, a gdy już się zaczęła pogoń wariata za ofiarami, otrzymałem sklejkę nędznie zainscenizowanych skopiowanych scen. Film wyłącznie dla ekstremistów slasher'owych.