taaaaaaaak.. propaganda w 100 %! ja go lubię ze względu na sentyment - oglądałam ostatnio jako małe dziecko..

Myślę, że wiele osób podziękuje Ci za to, że całą fabułę zdradziłeś. Mnie to nie przeszkadza, bo film już widziałem, ale dopiero co czytałem pretensje z tego powodu w innym temacie.

Co do tego, że to film propagandowy, to tak bym tego nie ujął. Ale mniejsza o to. Rzeczywiście, nie miał takich problemów z emisją, jak wspomniany przez Ciebie "Komisarz".

A to, że na dziewczynę z pociągu zbyt ochoczo nie spoglądał, też mnie zastanowiło - wszak to krasiwaja diewoczka!

A tu nie o brak NKWD chodzi i nie o wierność historii.

To już prosty, wiejski żołnierz nie może być przystojny ?

Nie wiem czego ty oczekiwałeś po radzieckiej "balladzie".

A czego wymagałeś od melodramatu pt. "Ballada o żołnierzu"?
Realistycznego obrazu hołoty (przynajmniej w jakiejś części) z Armii Czerwonej gwałcącej i mordującej wszystko co się da, palącej co się da i niszczącej co się da, zawszonej i gonionej przez NKWD?

Ten film to jest M E L O D R A M A T, film o uczuciach matki do syna, o tej rosyjskiej, słowiańskiej duszy, film o potrzebie zobaczenia się z matką, o zauroczeniu (miłości), które przez wojnę nie mogło się rozwinąć, i które przez wojnę zostało zniszczone.
Ten film to układanka historii, które mogły się dziać wówczas i na froncie wschodnim i zachodnim, bo zauroczenia odczuwamy wszyscy tak samo nieważne czy jesteśmy Polakami, Rosjanami, Niemcami czy Anglikami, i nas wszystkich matki równie mocno kochają, i potrzebują naszej obecności, a jak potrzebowały tego wówczas- ciężko to sobie wyobrazić. Tak samo jak i bólu po stracie.

Co do tych historii to jako student i entuzjasta historii doskonale je znam, i z podręczników i opracowań i z pierwszej ręki (bezpośrednio)- powiem Ci, że kanalie były wszędzie, tak jak i dzisiaj, gdybyśmy my czy Anglicy byli tacy święci i doskonali to by nie było u nas mordów, oszustw i gwałtów, a gdyby Rosjanie wszyscy byli kanaliami to byśmy nie mogli mówić o rosyjskiej duszy, o Okudżawie i innych.

Nie wiem, mam nadzieje, że po 3 latach już to zrozumiałeś i potrafisz to wszystko mimo wszystko przeskoczyć, i oglądać ten film głównie sercem, duszą, a nie rozumem, bo znajdź mi melodramat, który nie jest kiczowaty.

Co do historii to moja bliska znajoma miała przede wszystkim dwa doświadczenia z Rosjanami:
1) Weszli, zabrali wszystko (sprzety, meble, jedzenie, ubrania) zostawili tylko książki bo ani na tym siedzieć, ani to jeść, ani nic.
2) Jakiś czas po tym przybyła druga grupa, która przyniosła ze sobą jedzenie, zorganizowała parę sprzętów, i spędzili wszyscy wieczór i noc, jedząc i grając w Piotrusia.

Podobnie było w mojej rodzinie, jedna grupa zagwałciła na śmierć małe dzieci sąsiadów, druga spędziła dwa dni w okolicy by chronić przed rabunkami. Wojna obnaża wszystko, bo wojna daje bezkarność.

Pozdrawiam (po przeczytaniu powyższej wypowiedzi).

madrosci gimbusa. kota ci tez zgwalcila armia czerwona? a moze wolalbys mowic danke zamiast dziekuje?

Ruscy i Niemcy razem na Polskę najechali, Ruscy do 89 Polskę okupowali, mówiłeś spasiba zamiast danie, a w 2023 niektórzy mówią danie za unijne pieniądze

***Danke klawiatura sama zmienia wyrazy na "lepsze" durna technologia

Dobry opis i Dobrze ogląda się tą propagandę