Myślę, że może to być coś naprawdę dobrego. Reżyserska takich tytułów, jak: Małe Kobietki oraz Lady Bird i do tego Margot Robbie jako Barbie. Wygląda to na coś ambitnego.
A co takiego jest w tym "Tony"? Nigdy nie widziałem filmu, ale widzę, że nawet opisu nie ma. Ocena taka średnia. Co w tym filmie takiego, że oczekujesz podobnych rzeczy od "Barbie"?