To prawda, a po drugie, jeśli faktycznie jest to dramat, to temat może być ujęty ciekawie... Oby nie było to coś w stylu 'To nie jest kolejna komedia dla kretynów' i innych takich :/
Mnie się kojarzy z "Americam Pie" tyle że chłopaki stamtąd wyznaczyli sobie limit przed ukończeniem liceum :-)
Nie oglądaj, film ssie. Nawet gwiazdorska obsada nie ratuje. Demi była w jednej scenie.