Rotten Tomatoes recenzje krytyków 29%, publiczność 72%.
metacritic krytycy - 44, publiczność 7.4
Imdb 7,5

Ważne że widowni się podoba a DC coś zarobi. Jeszcze wychodzi Suicide Squad (które pewnie też okaże się hitem) i LEGO Batman (tutaj raczej też dużo zarobi), Wonder Woman i Justice League.

Prawdopodobnie duża część krytyków nie zwraca za bardzo uwagi na rzeczy typu - czy Batman kozacko wygląda, czy Wonder Woman fajnie się bije, kto wygrywa walkę albo czy elementy przeniesione z komiksów są dobrze odwzorowane. Takie rzeczy cieszą fanów ale szczerze mówiąc trochę przesłaniają im osąd co do technicznych aspektów filmu, które są równie ważne.

A na takie rzeczy też się zwracać uwagę powinno szczególnie jeśli ogląda się film na podstawie komiksu.

Oczywiście. Wydaje mi się jednak, że niektórym te kryteria w jakimś stopniu przesłaniają obiektywny (choćby w minimalnym stopniu) osąd. Często czytam, że film jest arcydziełem albo dostaje 10/10 bo "akcja jest kozacka", bo "jest mrocznie i poważnie", bo "walki są kozackie". Oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania. Trudno jednak prowadzić jakąkolwiek dyskusję z takimi osobami. Tyczy się to też osób, które linczują, hejtują filmy i wystawiają im same jedynki.

Wśród krytyków też są fani filmów komiksowych. Żeby być krytykiem na RT trzeba napisać troche recenzji i mieć duże pojęcie o filmach. To nie są przypadkowi ludzie jak na imdb, gdzie trolle już pierwszego dnia wywindowały ocene na 9,7/10. Na takim imdb każdy głupi może wystawić ocene albo napisać krótką opinie, ale żeby zostać recenzentem na RT trzeba wiedzieć wiecej.

"Filmów komiksowych" - Poprawka: Komiksów a nie filmów. Taki typowy "cebulaczek" oglądający Avengers i jarający się Agents of Shield ma wystawiać ocenę filmowi od DC ? otóż DC stara się wydawać filmy bliskie swoim komiksom których finalne wykonanie jest dość przeciętne. Widać że dużo wiedzą.

Bzdura. Nauczcie się korzystać z RT, to naprawdę nie jest takie trudne. :)
Faktyczna średnia ocena krytyków na RT to 5/10, faktyczna średnia ocena widzów na RT to 3,8/5, procentowej wartości nie porównujemy z innymi serwisami.
Główny współczynnik procentowy (28%) tyczy się jakiemu odsetkowi krytyków ten film faktycznie się podobał, czyli dali ocenę powyżej 6/10 (albo powyżej, różnie to działa, generalnie przyjmuje się, że 6/10 jest już w miarę pozytywną oceną). Ta ocena mówi nam że na 10 krytyków, 3 wychodząc z seansu powiedziało "To był dobry film" i już nie ważne jak bardzo dobry. Reszta, nawet mówiąc "Nie był to zły film, ale taki mocno średni" i da ocenę 5.5/10 to już jest zaliczone jako negatywna recenzja :)
Stąd też taka słaba nota na RT dla tego filmu. To nie tak że większość krytyków siadła na ten film i go nienawidzi. Po prostu większość uznała, że film jest średni :)

Dokładnie.