PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=687215}

Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

Batman v Superman: Dawn of Justice
2016
5,8 130 tys. ocen
5,8 10 1 129784
4,4 44 krytyków
Batman v Superman: Świt sprawiedliwości
powrót do forum filmu Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

Skoro ma się tu pojawić i nie będzie nim Bale, to można podyskutować o naszych aktorskich propozycjach.

Osobiście trudno mi kogokolwiek wytypować. Michael Fassbender byłby ciekawym wyborem, ale jego szczuplutka sylwetka chyba go skreśla.

ocenił(a) film na 6
AlphabetKiller

Też bardzo bym chciał Fassbendera, jednak w związku z tym, że gra Magneto, a FOX ma duże plany co do serii X-men, to raczej nic z tego nie wyjdzie... Sylwetka to nie problem, Cavill przed MoS też był szczupły, natomiast w filmie kawał chłopa z niego.

Nie zdziwiłbym się jednak, gdyby Snyder powierzył rolę Batmana komuś starszemu - tak po 40 - wtedy nadawałby się Jon Hamm, aktor, który pierwotnie starał się o rolę Supermana.

zombie001

Johnny Lee Miller raczej odpada? Owain Yeoman , Simon Baker ,Ron Eldard, Misha Collins , David Duchovny,David Boreanaz ?

zombie001

sorry zamiast johnnego Sam Worthington

AlphabetKiller

Myślę, że nowym Batmanem musi być ktoś młodszy niż Fassbender. Bardzo go lubię, ale między nim a Balem nie ma dużej różnicy wieku, co raczej Fassbendera wyklucza. Cavill ma 30 lat więc myślę, że będą szukać kogoś w tym wieku.

ocenił(a) film na 6
Karolina945

Jakby nie patrzeć Fassbender ma 36 lat i jest tylko o 3 lata młodszy od Bale'a ale :
1) Cavill choć ma 30 lat w filmie gra 33 letniego Supermana, tak więc gdyby zachowano wiek Fassbendera to 33/34 letni Superman i 36/37 letni Batman nie jest złym pomysłem, szczególnie, że w komiksach Batman był chyba minimalnie starszy od eS

2) w drugim podejściu do ekranizacji Justice League, rolę Batmana chcieli powierzyć Affleckowi, który ma... 40 lat, tak więc studiu jest obojętny wiek aktora

Nie miałbym nic przeciwko gdyby tą rolę powierzyli komuś młodszemu, problemem jest jednak fakt, że nie widzę żadnego młodego, zdolnego aktora, który po interpretacji Bale'a i wizji Nolana byłby wstanie się przebić i przekonać do siebie widzów swoją kreacją Batmana...

zombie001

Ogólnie chyba ciężko będzie Bale'a przebić. Dla mnie to on zawsze już będzie tym jedynym Batmanem.

Karolina945

Dokładnie.

ocenił(a) film na 8
Karolina945

Mam takie same odczucia.

ocenił(a) film na 6
Karolina945

A dla mnie jeszcze żaden z dotychczasowych Batmanów nie był "tym jedynym". Ani jako postać, ani jako film. Oczywiście, jedne były lepsze, inne gorsze, ale ani razu nie miałem wrażenia, że to jest to, strzał w dziesiątkę.

ocenił(a) film na 8
AlphabetKiller

Jezus Maria ale trafiłeś, Fassbender by pasował idealnie, nawet lepiej, cholera nawet podźwignąłby tą rolę...

AlphabetKiller

Karl Urban.

ocenił(a) film na 6
neo_angin

Też o nim myślałem. Jako Dredd pokazał, że umie grać szczęką.

ocenił(a) film na 6
AlphabetKiller

Australijski aktor Liam McIntyre, znany roli Spartakusa (zastąpił on świętej pamięci Andy'ego Whitfielda), wyraził zainteresowanie tą rolą. Jest to kolejny po Joe Manganiello aktor, który publicznie przyznaje, że chciałby wcielić się w postać Batmana. Podobnie jak Manganiello, McIntyre jakoś nie pasuje do tej roli. Oczywiście z chęcią widziałbym go w filmie DC Cinematic Universe, ale nie akurat jako gacka.

Źródło [ http://www.comicbookmovie.com/fansites/notyetamovie/news/?a=83855 ].

Przeglądając rożne portale internetowe, oraz wizje fanów, to najczęściej przewalają to m.in.: Armie Hammer, Liam Hemsworth, Taylor Kitsch, Darren Criss, Joel Kinnaman, Ryan Gosling, Bradley Cooper, Idris Elba (LOL!), Joseph Fiennes, Wes Bentley, Dominic Cooper, Joe Manganiello, Andrew Lincoln, Jim Caviezel, Stephen Dorff, Josh Holloway, Matt Bomer, Anson Mount, Luke Evans, Richard Armitage no i oczywiście Michael Fassbender. Fassbender to idealny kandydat, jednak nie ma opcji aby zagrał inną niż Magneto postać komiksową. FOX go nie puści do konkurencji.

Moimi osobistymi kandydatami są: Kenny Doughty, Jim Caviezel, Colin O'Donoghue, Matt Cohan. Kiedyś sądziłem, że jason Behr pasowałby do tej roli, jednak po po drugim sezonie "BreakOut Kings" zmieniłem zdanie.

ocenił(a) film na 9
AlphabetKiller

A może by tak Jonathan Rhys Meyers?

ocenił(a) film na 6
bigmu

Pasowałby jak ulał, ale podobno ma grać w 7 epizodzie "Gwiezdnych Wojen" :\.

ocenił(a) film na 8
AlphabetKiller

Sylwetka Fassbendera to nie problem. Henry Cavill do swojej roli trenował bodajże rok. Inna sprawa, że Fassbender jest Magneto w X-Menach, a także będzie Asasynem w filmie "Assassin's Creed". Plus WB moim zdaniem pójdzie pewnie drogą mało znanych twarzy, podobnie tak jak zrobli z Supermanem.

Nie dowierzam również doniesieniom jakobo wzorem komiksu mieli postawić na starszego Batmana (tj po 40). Długofalowo, nie ma to sensu, a zakładam, że na dłużej swoje uniwersum planuje DC. W takim wypadku mój typ to Matt Bomer. Aktor dobrze wygląda, jest dość charyzmatyczny i brał już udział w castingach do Man of Steel. Snyder i Nolan mają już zapewne jego numer.

http://www.google.pl/imgres?q=matt+bomer+as+batman&um=1&client=opera&hs=PMj&sa=N &channel=suggest&biw=1920&bih=957&hl=en&tbm=isch&tbnid=gn_HWCb5cYMTXM:&imgrefurl =http://s690.photobucket.com/user/LEEE7777/media/MATT-BOMER-BATMAN-SUPERMAN-WHIT E-CO.jpg.html&docid=bctxg1ZJUHEbcM&imgurl=http://i690.photobucket.com/albums/vv2 69/LEEE7777/MATT-BOMER-BATMAN-SUPERMAN-WHITE-CO.jpg&w=703&h=503&ei=0Sj8UbGVK4esO 8TdgMAO&zoom=1&ved=1t:3588,r:0,s:0,i:81&iact=rc&page=1&tbnh=166&tbnw=229&start=0 &ndsp=45&tx=154&ty=91

Przeglądając jednak Wasze komentarze ciekawie prezentują się również kandydatury Jima Caviezela i Ansona Mounta. Nie wierzę, żeby WB powierzyła tą rolę komuś już znanemu (Cooper, Hammer, Hemsworth, Gosling). Raczej wzorem Henrego Cavila będą promować nową markę.

ocenił(a) film na 6
Venom_p23

Snyder pewnie wolał by kogoś mniej znanego... ale studia chyba jednak będzie prowadzić politykę mniejszego ryzyka. Co jak co, ale po Bale'u i wizji Nolana przydało by się mimo wszystko dać bardziej znaną twarz, aby nie odstraszyć ludzi rebootem postaci po 3 latach.

ocenił(a) film na 7
zombie001

Tom Welling, Johny Depp, Kevin Sorbo, Tom Cruise, Sly Stallone, JCVD, Bale, to są moje propozycje, ale dadzą jakiegoś wyżelowanego noł nejma.

ocenił(a) film na 6
Bogdan4674

Ale żeś dał czadu z ta listą [ http://static.comicvine.com/uploads/original/4/49536/2148384-trollface_1.jpg ].

ash_williams85

a może Ian Somerhalder albo Matthew Fox ?
wiem że Somerhalder gra w serialu dla nastolatek ale pokazał klasę w "Lost" podobnie jak jego kolega Matthew . może Desmond Harrington ?

ocenił(a) film na 6
dawid10809

Desmond Harrington grał już policjanta w "Mroczny Rycerz Powstaje", więc nie liczyłbym na jego powrót w co prawda innej roli, ale w podobnej produkcji.

Natomiast Matthew "damski bokser" Fox może by i się nadawał, ale pewne wydarzenie z jego życia prywatnego może się niektórym nie spodobać. Chodzi o pobicie kobiety kierującej autokarem. Był wówczas pod wpływem alkoholu. Niektórzy upatrują w tym przyczyny tego, że nie zrobił oszałamiającej kariery w Hollywood. Jego rolę Jacka Shepharda w "Zagubionych" można zaliczyć na plus. Według mnie nie była ona oszałamiająca, ale z pewnością śmiało można powiedzieć, że przyzwoicie zagrał "doktorka". Po zakończeniu "Zagubionych" odciął się od seriali i skupił się na filmach. Szkoda, że próbował swoich sił w takich szmirach jak "Speed Racer". Powiem, że na prawdę by pasował.

Mi do głowy przychodzi np. Will Kemp oraz (i nie zdziwię się jeśli mój pomysł wyda Ci się rozbrajający) - Tom Weston-Jones. Bardzo dobra rola w "Stróżu Prawa", umie grać. Jedynie nie pasuje do popularnej ostatnio koncepcji "dojrzałego" Batmana (26 lat) i jak dotąd nie pojawił się w filmie fabularnym.

ash_williams85

o Kemp by się wpasował :D a Tom Weston to niegłupi wybór.,nie rozwalający . ale wcześniej podałeś wizję fanów gdzie był Idris Elba :)
Josh Holloway by pasował,tylko niech zetnie te włosy

ash_williams85

http://www.filmweb.pl/news/PLOTKA%3A+Adkins+chce+by%C4%87+Batmanem%2C+studio+chc e+Bale%27a-98033

ocenił(a) film na 6
Bogdan4674

Jezu, uśmiałem się...

Bogdan4674

zgadzam się na Wellinga

ocenił(a) film na 8
zombie001

Widziałem wypowiedź Snydera, w której przyznaje on, że musi ostatecznie musi postąpić tak jak zadecyduje Warner Bros. Miejmy nadzieję, że nie będą mu kłod pod nogi rzucać. Co jak co, ale najgorzej jest tam gdzie "szcześć kucharek". Lepiej powierzyć wizję określonej grupie osób i starać się nie wtrącać.

ocenił(a) film na 5
Venom_p23

po obejrzeniu nowego Dredda uwazam ze Karl Urban dobrze gada z chrypka i dziwi mnie to ze nie ma jakis informacji ze walczy on o angaz jako nowy superman ;(

Venom_p23

Bzdury piszesz co do DC, widać że kompletnie nie znasz uniwersum. W Dark Knight Returns (komiks, jest nawet świetny film animowany) Bruce ma bodaj 55 lat. Sam komiks jest uznawany za arcydzieło, więc tak naprawdę, Wayne może mieć i 100 lat, ale jeśli historia jest opowiedziana dobrze, to będzie się podobała.

Generalnie nie pojmuję całego zamieszania z tym "kto zagra nowego Batmana". Przecież nie chodzi o Batmana a o Bruce'a Wayne'a, a do jego roli mało kto pasuje.

ocenił(a) film na 6
marceli_dybuk

Podczas panelu Warner Bros. na tegorocznym ComiConie w San Diego odtwórca generała Swanwick - Harry Lennix zarecytował fragment "Dark Knight Returns", po czym Snyder dodał: “nie adaptujemy [The Dark Knight Returns], ale jest to rzecz, która pomoże nam opowiedzieć tę historię”. Luźną adaptacją "The Dark Knight Returns" był już "Mroczny Rycerz Powstaje" (tutaj również Bruce po latach ponownie zakłada strój Batmana i do tego musi zmierzyć się ze swoimi wiekiem). Ostatnio pojaiwła się informacja o tym, że Zack chce Franka Millera jako konsultanta, co według mnie jest złym posunięciem. Obecnie Snyder bardziej skupia się na znalezieniu odpowiedniego tytułu do filmu. Inspiracją dla fabuły ma być “World’s Finest” i “Public Enemies”. Na Superman Homepage dodają, że studio WB ucina wszelkie plotki dotyczące kandydatów typu Gosling lub Brolin. Proces poszukiwania aktora do tej roli podobno jeszcze się na dobra skalę nie zaczął. Na portalu Comic Book Movies zwracają uwagę, że jeśli inspiracją mają być historie typu "Public Enemies”, co nieco kłóci się z nielubianą przez fanów wizją Goyera "Superman vs. Batman". Batman wcale nie musi być grany przez aktora po 40. Aczkolwiek dzisiaj pojawiła się plotka jakoby Snyder miał spotkać się z Jeffreyem Deanem Morganem ("Watchmen. Strażnicy"). Widząc jacy pojawiają się kandydaci, to teraz wolałbym Batmana w wieku Supermana (po 30) wzorowanego na różnych komiksach z głównego nurtu, a nie żadnym arcydziele Millera.

ocenił(a) film na 8
marceli_dybuk

tzn jakie bzdury napisałem? Chodziło mi o uniwersum kinowe DC. Komiks i świetną animację The Dark Knight Returns oczywiście znam.

Nie pasuje mi wybór "100 letniego Bruce Wayne" bo na następny film znowu będą musieli szukać kogoś nowego. To jest bzdura ziomek. Chodzi mi o wybór aktora w takim wieku, żeby mógł przynajmniej 3 filmy bez problemu zagrać, a pewnie nawet i koło 7 ( patrz. Hugh Jackman i Wolverine) Starszy aktor raczej nie sprzyja długofalowości KINOWEGO uniwersum, dlatego ja również widziałbym w tej roli kogoś w wieku Cavilla.

Tyle, że rzeczywiście na tym etapie są to domysły i spekulacje. Nic tylko czekać.

AlphabetKiller

Wes Bentley - wzrost, budowa ciała, aparycja, no i pracuje dla WB.

AlphabetKiller

Jim Caviezel albo Karl Urban.

AlphabetKiller

A Richard Armitage nie nadawał by się ??:)

ocenił(a) film na 6
ala0001

Znam go tylko z "Hobbita", gdzie był dobry, więc może faktycznie warto dać mu szansę.

ocenił(a) film na 8
AlphabetKiller

Najlepiej ktoś podobny do Bale'a, no i powinien być dobrym aktorem.
Ten Richard Armitage rzeczywiście jest podobny do Bale'a a jest tez niezłym i charakterystycznym aktorem.
On by dał rade, nadeje sie do mrocznego kina, a rola Batmana by mu leżała.
Wes Bentley też by niezle wyglądał, ale za młody chyba.

SlimShady85

ja bym opcjonował na Scotta Adkinsa

AlphabetKiller

Jon Ham,Jon Tenney,Kevin Durand

ocenił(a) film na 8
AlphabetKiller

Jak nie namówią Bale'a, to jak dla mnie takimi kandydatami na Batmana śmiało mogą być: Ryan Gosling, Chris Pine, Jake Gyllenhaal, Sam Worthington, Gerard Butler, Michael Fassbender czy Brandon Routh. Natomiast nie jestem pewien co do Matta Bomer'a, Luke'a Evans'a, Zachary'a Quinto, Justin'a Bartha, Jonathan'a Rhys Meyers'a, Daniel'a Gillies'a i Jon'a Foo. Nie mówię że są słabi, tylko czegoś mi brakuje w ich osobach? Ale na casting zaprosiłbym wszystkich wymienionych :) Wyczytałem że jednym z kandydatów ponoć jest Scott Adkins. Nie wiem co o tym myśleć. Zna się na rzeczy, potrafi walczyć, ale jako aktor nie przykuwa mnie do ekranu. Bale miał to coś że chciało się go oglądać. I tak powinno być z następnym Batmanem :)