a może Snyder od początku chciał zrealizować taki film? Wszakże to jest coś nowego i innego niż tworzy chociażby teraz Marvel.... Tego nie wiesz i zapewne nigdy się nie dowiesz.
To tak, jakby pisać, że "Thor" się nie powiódł, skoro jego następny występ musiał być u boku "Avengers". Gdy zakładano tą sekcję filmwebu, jeszcze nie wiedziano, że dołączy do Supermana Batman.
tylko że Thor się powiódł a kolejna odsłona Supermana nie z tego co czytam, za duże oczekiwania po Batmanie, a Thora nigdy wcześniej nikt nie zrealizował
Różnica polega na tym, że przed premierą Thora, a nawet pierwszego Iron Mana zapowiedziano "Avengers", a nie po słabych recenzjach jak w przypadku MoS.
Według The Hollywood Reporter pracę nad pomysłem na kontynuacje Snyder rozpoczął już na początku roku, po zakończeniu postprodukcji MoS, na długo przed premierą filmu.
Tylko czy był tam Batman od początku? Tu nawet nie chodzi o recenzje, a o to, że Warner miał oczekiwania, że MoS zarobi 1,3 mld (nie wiem skąd wzięli te liczby, bo film miał realne na maks 800-900 mln jak dla mnie), a zarobił połowę tej kwoty. Crossover może zarobić 1,3 mld. Jest to realne, ale Warner pewnie sobie postawi jeszcze większą poprzeczkę (fani pieprzą o 2 mld co jest kompletnie nierealne jak dla mnie).
Nie napisali, ale biorąc pod uwagę zamiłowanie Snydera do Dark Knight Returns (a z tego ma czerpać jakąś tam inspiracje kontynuacja MoS) to wydaje mi się, że od początku krążyła mu taka koncepcja po głowie. Naprawdę szczerze wątpię aby zaraz po zakończeniu Trylogii Batmana, studio Warner Bros tak szybko nalegało na reboot postaci w 2015roku... Nie wydaje mi się, że było by im to specjalnie na rękę. O wiele bardziej realne jest, że spodobał im się po prostu pomysł jaki przedstawił im Snyder. Jakby nie patrzeć jest to jakaś alternatywa oraz nowość względem tego co robi Marvel i co najważniejsze ma to duży potencjał finansowy, aktualnie chyba nawet większy niż Justice League.
Aaa i druga sprawa, WB po MoS to pewnie chciało by na szybko zrobić właśnie JL, i to chyba jednak Snyder ich przekonał, że to nie tędy droga bo lepiej rozwinąć jest wątek Supermana i jego pierwszego spotkania z Batmanem.
No i w końcu trzecia sprawa: MoS to nadal wymysł Goyera i Nolana. Wykonany co prawda przez Snydera i mający pewnie jakieś tam jego małe pomysły, ale to niewiele zmienia... To nadal koncepcja, która bardziej pasuje Nolanowi. Dopiero ten film można będzie nazwać w pełni autorską wizją Snydera, którą zapewne chciałby zaprezentować w SWOIM (a nie Nolana) projekcie. Osobiście jestem ciekaw czy jego umysł jest w stanie wykrzesać coś więcej niż "Sucker Punch" (choć tam pomysłów to było, aż za dużo) i czy rzeczywiście ma on jakąkolwiek wizje na to uniwersum.
luki29, neo angin
Te recenzje to właśnie dzieło tych, którzy mieli za duże oczekiwania po Batmanie. Zresztą nie wszystkie były w tym stylu negatywne (a raczej uprzedzone), było też sporo pozytywnych. Film się bardzo dobrze przyjął i zarobił znacznie więcej, niż "Thor"-i to bez reklamy "Oglądajcie to, bo to wstęp do Avengers".