jest bardzo przystojny. Ma takie mroczne i tajemnicze spojrzenie i łagodne rysy twarzy. Nie myślcie sobie, że ten film podobał mi się tylko ze względu na tego aktora. Ogólnie jestem zafascynowana Battle royale. Gra aktorów była wspaniała. Jest to bardzo wzruszający film, który daje dużo do myślenia. Podobno ma powstać amerykański remake. Ja sobie nie wyobrażam jak to może wyglądać. Ameryka kojarzy mi się z głupimi nastolatkami, do których osobiście nic nie mam. Ci ludzie pasują do amerykańskich komedii. No nie wiem, pożyjemy, zobaczymy. A wracając do urody aktorów :) to kto wam się najbardziej podobał???