Wystarczy chwila z zwiastunem i wiadomo, że... daleko od tego aaaaaaaa haha masakra. Po co w ogóle ktoś coś takiego kręci? Ktoś to wogóle obejrzy? mam nadzieję, że nie ;)
Wg mnie jest to sposób na pranie brudnych pieniędzy. Ekipa Asylum kręci same podróbki znanych filmów, więc to aż się rzuca w oczy, że chodzi o pranie kasy.
Podobnie, jak w przypadku obrazów typu "biała linia na niebieskim tle" sprzedanych za grube miliony.