Jak właściwie wygląda świat z perspektywy psa? Wystarczy opaść na czworaki, by zobaczyć coś innego niż zawsze. Od razu lepiej widać koty, inne psy i nas, to znaczy ich - ludzi. Człowiek bardzo rzadko ma okazję do obiektywnego oglądu samego siebie. A jak wyglądamy obserwowani przez istotę innej rasy, inteligentną, pozbawioną naszych złudzeń i samooszustw, a jednak beznadziejnie od nas zależną? We wszystkich domach, które dadzą mu schronienie, pies Baxter przejdzie różne doświadczenia, ale nigdzie człowiek nie pokaże swej wątpliwej wielkości. Czy to będzie zakochana w nim leciwa dama, czy młoda para, najpierw adoptująca go, a potem wyrzucająca bez skrupułów, gdy pojawia się dziecko, czy też mały Charles i jego rodzice - oni psychicznie rozchwiani i nieobecni, on okrutny i zdeprawowany - wszyscy osiągają pełną dojrzałość w egoizmie i ograniczoności umysłu. Chociaż Baxter nie jest specjalnie sympatyczny, okazuje się bohaterem całkiem pozytywnym w porównaniu z ludźmi gotowymi zadawać cierpienie i zabijać dla zwykłej przyjemności.
opis festiwalowy
