Jak ja lubię takie filmy, po pierwsze magiczna kraina zamieszkała przez elfy, a po drugie przekaz że dziewczynka może wszystko! Wydaję się to być wartosciowa propozycja kinowa na wyjscie z dzieckiem, albo i bez dziecka jesli ktos jest fanem animacji.
Ja się przyznam, że już dzieckiem nie jestem a do filmów takich jak Shrek lub Madagaskar mam nadal ogromny sentyment i potrafię sobie właczyć. Może się wybiorę na Bayale.
jeszcze ratowanie zagrożonego wyginięciem gatunku i całego świata więc wątek ekologiczny się pojawia!
No ja mam córkę i własnie bardzo się cieszę, że tego typu bohaterki są juz w bajkach, więc dziewczyna może czerpać fajne wzorce. Myslę, że się rodzinnie wybierzemy.